Wiceszef MSWiA o migrantach: unikniemy błędów innych państw

2024-11-26 07:33 aktualizacja: 2024-11-26, 11:37
Prof. Maciej Duszczyk. Fot. PAP/Piotr Nowak
Prof. Maciej Duszczyk. Fot. PAP/Piotr Nowak
Migranci będą uzupełniać niedobory na rynku pracy tam, gdzie te niedobory rzeczywiście występują, i nie wpływa to na wynagrodzenia Polaków – mówi we wtorkowej „Rzeczpospolitej” wiceminister spraw wewnętrznych i administracji prof. Maciej Duszczyk.

W przyjętej przez rząd strategii migracyjnej jest mowa o tym, że traktowanie polityki migracyjnej jako odpowiedzi na zmiany demograficzne jest po prostu błędne - podkreśla w gazecie wiceminister.

„W strategii nie podajemy, że nie przyjmiemy żadnego imigranta. Natomiast twierdzenie, że skoro z rynku pracy ubywa 200 tys. osób, to potrzebujemy 200 tys. migrantów, jest moim zdaniem dużym uproszczeniem i skrajnie ryzykownym scenariuszem powtarzającym błędy państw zachodnich z lat 60. i 70. Musimy więc zaproponować nowy model podejścia do tego, z czym się dzisiaj mierzymy i z czym będziemy się zmagać w najbliższych latach” - mówi w "Rz" Duszczyk.

„Niedawny raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego pokazuje, że w ciągu najbliższych lat sztuczna inteligencja wpłynie w Polsce na 3,7 mln miejsc pracy. Są też dane, że także dzięki zmianom technologicznym w ostatnim roku na rynek pracy wróciło 50 tys. osób w wieku emerytalnym. Nadal mamy spore rezerwy, w tym dużą różnicę w aktywności ekonomicznej między kobietami a mężczyznami, i bardzo niską – w porównaniu z innymi krajami – aktywność osób z niepełnosprawnością” - dodaje wiceminister.(PAP)

wkr/ amac/kgr/