St. sierż. Magdalena Mróz z pilskiej policji poinformowała w piątek, że w tym tygodniu, w trakcie z jednego z patroli funkcjonariusze wydziału kryminalnego zauważyli na ulicy osobę podobną do mężczyzny, który był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.
"Zatrzymali nieoznakowany radiowóz, żeby sprawdzić jego tożsamość. Gdy rozmawiali z 38-latkiem, podszedł do niego kolega. 21-latek trzymał w dłoni foliowy woreczek wypełniony białym proszkiem. Kiedy niczego nieświadomy mieszkaniec Piły usłyszał, że stoją obok niego policjanci gwałtownie zacisnął pięść i zaczął się nerwowo zachowywać" – podała Mróz.
W woreczku była amfetamina. Podczas przeszukania domu 21-latka policjanci znaleźli więcej amfetaminy i marihuanę.
"W ten nietypowy sposób mundurowi ostatecznie zatrzymali dwie osoby: 38-latka, który odbędzie karę pozbawienia wolności za wcześniejsze konflikty z prawem oraz jego kolegę, który z narkotykami w ręku postanowił przywitać się z policjantami" – podała Mróz.
21-latkowi grozi do 3 lat więzienia.(PAP)
rpo/ mark/ pap/