Władysław Kosiniak-Kamysz: Politykę trzeba wyprowadzić z Kościoła

2023-09-27 16:57 aktualizacja: 2023-09-28, 08:07
. Kampania wyborcza do parlamentu 2023. Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz (C) podczas Konwencji Programowej Trzeciej Drogi, fot. PAP/Piotr Polak
. Kampania wyborcza do parlamentu 2023. Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz (C) podczas Konwencji Programowej Trzeciej Drogi, fot. PAP/Piotr Polak
Politykę trzeba wyprowadzić z Kościoła - mówił w środę w Wolsztynie (woj. wielkopolskie) prezes PSL, jeden z liderów Trzeciej Drogi Władysław Kosiniak-Kamysz. "To jest zadanie również dla tych, którzy bardzo jasno mówią o przywiązaniu do tych tradycji, tak jak my" – dodał.

Lider Ludowców odwiedził w środę Wielkopolskę w ramach trasy kampanijnej, by spotkać się z wyborcami, zaprezentować program Trzeciej Drogi oraz przedstawić kandydatów do Sejmu z ramienia formacji w okręgu 38.

W trakcie konferencji prasowej na rynku w Wolsztynie, Kosiniak-Kamysz podkreślił, że "trzeba wyprowadzić politykę z Kościoła i to jest zadanie również dla tych, którzy bardzo jasno mówią o przywiązaniu do tych tradycji, tak jak my".

Jak mówił, przywiązanie do tych tradycji i wartości "jest dla nas to jest bardzo ważne; my z tego wyrastamy, ale nigdy nie używaliśmy i nie będziemy używać Kościoła dla interesu politycznego".

"Politykę dzisiaj trzeba wyprowadzić z Kościoła, bo jak słyszę o listach wysyłanych do proboszczów przez polityków partii rządzącej, żeby w taj kampanii aktywnie się włączył Kościół na rzecz jednego stronnictwa, jednej formacji – jest to okrutne, ohydne i niszczące" – mówił.

Wskazał, że "najprostsza droga do dechrystianizacji Polski wiedzie przez PiS; można te słowa spokojnie powtarzać, bo niestety to obserwujemy".

Dodał, że wartości takie jak dobro, prawda, piękno i sprawiedliwość to wartości, które są opisane w konstytucji. "Dobro, prawda, piękno, sprawiedliwość – to są wartości, które bierzemy albo właśnie z naszej tradycji chrześcijańskiej, naszych wartości religijnych, albo z innych źródeł i dla każdego jest miejsce w Polsce. Dla każdego; dla osób, które wierzą i dla tych, którzy poszukują i dla wszystkich, którzy mają inny pogląd w tej sprawie, dla różnych światopoglądów. Chcę to zadeklarować, Polska, której my będziemy przewodzić, którą my będziemy zarządzać, której my będziemy gospodarzem - będzie dla tych wszystkich naszych rodaków, przyjaznym miejscem" – dodał.

Lider PSL zwrócił się także do wyborców PiS i powiedział, że "nie wie, czy zdajecie sobie sprawę zawsze na kogo głosujecie, że często jesteście manipulowani, wprowadzani w błąd". "Wy jesteście tymi, którzy zdecydowali w ostatnich wyborach. I moim zdaniem zostaliście zmanipulowani, wprowadzeni w błąd w wielu kwestiach, bo wiele rzeczy nie zostało tak zrealizowanych, jak były obiecane. I nikt nie mówił o takim podziale społecznym, który jest dzisiaj" – stwierdził.

Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że problemem jest zarówno podział w Polsce, jak i to, jak obecnie wyglądają relacji Polski z UE, czy państwami sąsiadującymi z naszym krajem, "co się dzieję z marka, jaką stanowi Polska na świecie".

W opinii lidera PSL, to co było budowane wcześniej "zostało zdegradowane, w wielu kwestiach zostało to po prostu upokorzone i zdegradowane".

"Trzeba to odbudować, trzeba przywrócić wspólnotę, trzeba nadać odpowiednią pozycję Polsce w Europie i na świecie. Trzeba zakończyć te wojenki, które prowadzą do prawdziwej już wojny domowej. Mamy wojnę polityczną; jak widzę ten hejt na ulicach, widzę to rzucanie obelg, widzę te ataki, już też fizyczne, to obawiam się, że w najbliższej kadencji, jeżeli nie wygra taka siła, jak Trzecia Droga – bo my nie jesteśmy zainteresowani jak niektóre wielkie formacje podziałem politycznym, polaryzacją, nie podgrzewamy, nie dolewamy benzyny do tego ognia, wylewamy oliwę na wzburzone fale – to może nie jest takie wystrzałowe, ale fajerwerki jak lecą non stop, to wszyscy już maja tego dość" – mówił.

"Ileż można słuchać tego huku, ileż można słuchać tego jazgotu. Ileż można uczestniczyć w tym cyrku politycznym, który niestety się dzieje wokół nas? Dlatego powołaliśmy Koalicyjny Komitet Wyborczy Trzecia Droga, dlatego idziemy do tych wyborów. Idziemy samodzielnie, bo mamy swój pomysł na Polskę. Idziemy samodzielnie i chcemy my decydować o tym, w którym kierunku pójdzie Polska, nie że ktoś będzie za nas decydował. Nie będziemy niczyim kwiatkiem do kożucha" – podkreślił.

Kosiniak-Kamysz przypomniał w Wolsztynie najważniejsze punkty programu Trzeciej Drogi, w tym propozycje dotyczące mieszkalnictwa, czy sytuacji studentów tj. programu "akademik za złotówkę" dla mieszkańców spoza miast uniwersyteckich, którzy chcieliby podjąć studia, a nie stać ich na wynajęcie mieszkania, czy pokoju w akademiku. Na konferencji poruszono także kwestie dotyczące mieszkalnictwa w Polsce, małych ojczyzn oraz wsparcia dla sołectw i samorządów.

W trakcie wizyty w Wielkopolsce prezes PSL spotka się także w środę wieczorem z mieszkańcami Piły. (PAP)

 

autor: Anna Jowsa

sma/