Kardynał reaguje na pytanie o rezygnację papieża. "Takie opinie są nie na miejscu"
Były przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch kardynał Angelo Bagnasco stwierdził, że "nie na miejscu" jest mówienie o ewentualnej rezygnacji papieża Franciszka, który od połowy lutego przebywa w szpitalu. Tak odniósł się do spekulacji mediów i słów niektórych hierarchów kościelnych.

W niedzielnym wywiadzie dla dziennika "La Repubblica" kardynał Bagnasco stwierdził: "z tego, co się słyszy, można zrozumieć, że Kolegium Kardynalskie jest zjednoczone wokół Ojca Świętego i modli się o jego jak najszybsze i pełne wyzdrowienie".
Włoski dostojnik powiedział: "śledzimy z zaniepokojeniem wiadomości o stanie zdrowia (Papieża)".
"Ale wczoraj doszło do poprawy i to daje nadzieję" - dodał kardynał Bagnasco zaznaczając, że okazywana papieżowi bliskość to "piękna terapia".
Zdaniem byłego szefa włoskiego Episkopatu, tak długi pobyt papieża w szpitalu "nic nie zmienia" w funkcjonowaniu Kościoła i Watykanu.
"Jest cały aparat Kurii Rzymskiej i wszystkie instytucje, których zadaniem jest pomaganie Ojcu Świętemu zgodnie z ich kompetencjami"- wyjaśnił.
Jak dodał, "Kościół nie jest firmą, zaś papież jest duszą Kościoła, utwierdza i umacnia wiarę całego Ludu Bożego".
Rezygnacja brana pod uwagę?
Kardynał Angelo Bagnasco zapytany o możliwą rezygnację papieża odparł: "nie ma powodu, by o tym mówić. Kościół nie jest organizacją, a zatem takie wypowiedzi czy opinie o tym, co i jak będzie, wydają mi się nie na miejscu".
Zaznaczył, że papież jest obecny w wydarzeniach Roku Świętego "ze swoją modlitwą i darem swoich obecnych problemów zdrowotnych".
"To inny rodzaj obecności, ale to jednak jest obecność" - ocenił 82-letni emerytowany metropolita Genui. (PAP)
sw/ bst/ know/