Wspinaczka sportowa na czas. Mirosław i Kałucka awansowały do finałów

2024-08-05 15:27 aktualizacja: 2024-08-05, 15:36
Polka Aleksandra Mirosław i Aniya Holder z RPA podczas rywalizacji we wspinaczce na czas, fot. PAP/Adam Warżawa
Polka Aleksandra Mirosław i Aniya Holder z RPA podczas rywalizacji we wspinaczce na czas, fot. PAP/Adam Warżawa
Rekordzistka świata Aleksandra Mirosław (6,06) oraz Aleksandra Kałucka awansowały na igrzyskach w Paryżu do środowych finałów we wspinaczce sportowej na czas. Wystąpi w nich osiem zawodniczek. Mirosław miała najlepszy czas eliminacji (6,10), a Kałucka czwarty (6,55).

W ćwierćinale Mirosław zmierzy się z Hiszpanką Leslie Romero Perez, która uzyskała najsłabszy czas w eliminacjach (7,26), a Kałucka będzie rywalizować z Chinką Yafei Zhou (6,55 w eliminacjach).

Mirosław znakomicie spisała się w prekwalifikacjach, gdy biła dwukrotnie rekord globu z Rzymu z 2023 r. (6,24) - w pierwszym biegu olimpijskim miała 6,21, a w drugim znakomity czas 6,06.

22-letnia Kałucka także zaprezentowała się w prekwalifikacjach bardzo dobrze, poprawiając dwa razy rekord życiowy - najpierw na 6,47, a następnie na 6,38.

We właściwych eliminacjach Mirosław jak przystało na liderkę pokonała (6,10) najsłabszą, 14. z preelimincji Aniyę Holder z RPA (9,36 , wygrała afrykańskie kwalifikacje IO)), a Kałucka, liderka PŚ z 2022, była lepsza (6,65) od Nowozelandki Sarah Tetzlaff (8,41, wygrała wcześniej kwalifikacje IO z Oceanii).

Mirosław była czwarta w Tokio, gdy medale przyznawano w kombinacji (czyli boulderingu, prowadzeniu i na czas łącznie). W Paryżu jest faworytką konkurencji.

Kwalifikację wywalczyła we wrześniu 2023 w Rzymie (w finale pokonała Aleksandrę Kałucką), ustanawiając rekord globu, poprawiony teraz dwa razy w Paryżu.

22-letnia Kałucka awans na IO zapewniła sobie w czerwcu Budapeszcie wygrywając drugie zawody kwalifikacyjne, co pozowoliło jej zająć miejsce w czołowej piątce. Jest triumfatorką PŚ z 2022 r., a obecnie zajmuje trzecie miejsce w rankingu IFSC.

Awans do najlepszej ósemki wywalczyły oprócz Polek: Amerykanka Emma Hunt (6,38), Chinki Lijuan Denh (6,48) i Zhou Yafei (6,55), Hiszpanka Leslie Perez Romero (7, 26) oraz Indonezyjki: mistrzyni świata Desak Made Rita Dewi (6,28) i Rajiah Sallsabillach, która odpadła od ścianki w eliminacjach w biegu z Hiszpanką Perez, ale dostała się do finału z czasem z prekwalifikacji (6,58).

W Paryżu liczba uczestników konkurencji wspinaczkowych została zwiększona w porównaniu do Tokio z 40 do 68. We wspinaczce na czas wystartuje po 14 zawodniczek i zawodników, a w boulderingu i prowadzeniu po 20. Każdy kraj może mieć jednak po dwóch przedstawicieli w danej konkurencji.(PAP)

sma/