„Nie będzie tu ruchów tektonicznych, poważnych zmian i pęknięć, takich jakie widzimy chociażby w Niemczech” – uważa Valionis.
Przypomniał, że opozycyjni socjaldemokraci, który zebrali w pierwszej turze wyborów najwięcej głosów i współrządzący obecnie konserwatyści zajmujący drugą pozycję, wyznają te same wartości jeżeli chodzi o politykę zagraniczną, kwestie obrony i bezpieczeństwa.
„Najważniejszymi obecnie kwestiami są wydarzenia w Europie, regionie, wojna na Ukrainie, presja ze strony Rosji, która terroryzuje Unię Europejską i wschodnie kraje NATO” – podkreślił Valionis dodając, że w tych kwestiach „z Polską oraz innymi krajami flanki wschodniej jesteśmy podstawowymi partnerami”.
„Należy pogłębiać współpracę z Polską. Swego potencjału jeszcze nie wykorzystaliśmy" – uważa były szef litewskiego MSZ.
Mówiąc o potrzebie rozstrzygania polskich problemów na Litwie - pisowni nazwisk polskich, przyjęcia ustawy o mniejszościach narodowych - Valionis zwraca uwagę, że już „podjęto pewne kroki, ale trzeba zrobić więcej”.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ ap/ lm/ pap/