Wybory samorządowe i do PE. Minister Kotula zdradza scenariusz Lewicy dotyczący list

2024-01-04 08:43 aktualizacja: 2024-01-04, 11:18
Katarzyna Kotula, Fot. PAP/Leszek Szymański
Katarzyna Kotula, Fot. PAP/Leszek Szymański
Wspólna lista w wyborach samorządowych jest gwarancją takiego samego sukcesu, jak 15 października 2023 r. - powiedziała w TVN24 minister ds. równości Katarzyna Kotula (Lewica). Zastrzegła, że jeśli nie będzie wspólnej listy, to Lewica pójdzie do wyborów samorządowych sama.

Kotula powiedziała, że "wspólna lista w wyborach samorządowych byłaby naturalnym przedłużeniem tego, co wydarzyło się 15 października, kiedy wgraliśmy wybory".

"Wydaje się, że ten pomysł był dobry, szczególnie jeśli chodzi o Pakt Senacki, w którym jako Lewica dużo zyskaliśmy" - oceniła Kotula.

Jak dodała, "jeśli jest jeden sprawdzony sposób wygrania z Prawem i Sprawiedliwością, to wydaje się, że naturalnym pomysłem byłoby pójście do wyborów samorządowych razem".

"Wspólna lista w wyborach samorządowych byłaby dobrym sygnałem dla naszych wyborców, bo pokazałaby, że naprawdę dogadaliśmy się i będziemy współpracować i że utrzyma się koalicja rządząca" - oceniła Kotula.

Jak zaznaczyła, "pójście w wyborach samorządowych jedną listą jest gwarancją takiego samego sukcesu, jakiego doświadczyliśmy 15 października 2023 roku".

Dopytywana, czy jeśli Trzecia Droga nie zgodzi się na wspólną listę, to Lewica pójdzie razem z Koalicją Obywatelską, minister Kotula zastrzegła, że "jeśli nie będzie wspólnej listy, to Lewica pójdzie do wyborów sama".

"Prawdopodobnie zdecydujemy także na samodzielny start w wyborach do Parlamentu Europejskiego" - zapowiedziała.

Przyznała, że jest niewiele czasu do wyborów.

"Wkrótce ruszy kampania samorządowa. Namawiałabym naszych kolegów do tego, żebyśmy powtórzyli to, co wydarzyło się w wyborach parlamentarnych" - powiedziała minister.

"Wyborcy, którzy głosują lokalnie, najczęściej w pierwszej kolejności głosują na osobę, którą znają, której aktywność widzą na co dzień. Natomiast wzmocnieniem dla naszych lokalnych kandydatów, niezależnie od siły politycznej, byłby taki Pakt Samorządowy" - oceniła.

W środę podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk powiedział, że termin 7 kwietnia jako data wyborów samorządowych wydaje się najbardziej prawdopodobny.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, wybory samorządowe muszą się odbyć między 31 marca a 23 kwietnia 2024 r. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

kw/