Wybrano Młodzieżowe Słowo Roku 2023. Oznacza aprobatę

2023-12-07 07:50 aktualizacja: 2023-12-07, 19:52
Młodzieżowe Słowo Roku 2023, fot. mat. pras.
Młodzieżowe Słowo Roku 2023, fot. mat. pras.
"Rel" – decyzją internautów – zostało Młodzieżowym Słowem Roku 2023. Na plebiscytowym podium znalazły się też "sigma" i "oporowo". Kapituła przyznała dodatkowo nagrodę jury dla słowa "oddaje".

"Zwycięskie słowo "rel" jest wyrazem zgody. Dosłownie i metaforycznie. Z jednej strony oznacza aprobatę tego, co mówił przedmówca, z drugiej – obrazuje zgodną współpracę uczestników dialogu" – powiedziała PAP prof. Anna Wileczek z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach i z Obserwatorium Języka i Kultury Młodzieży UJK, przewodnicząca jury plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku.

Zaznaczyła, że "rel" ma też (prawie) wszystkie cechy językowego hitu. "Jest światowe, pochodzi od angielskiego "relatable", czyli "możliwy do powiązania z czymś", jest krótkie, funkcjonuje jako samodzielny skrót umożliwiający szybką i puentującą reakcję komunikacyjną, jest przyjazne, gdyż tworzy atmosferę pozytywności przez oddawanie takich znaczeń, jak: "zgadzam się z tobą", "czuję tak samo, "potwierdzam", "racja", i w końcu – jest bardzo popularne wśród młodzieży" – wyjaśniła.

Wskazała, że "rel" nie jest świeżym neologizmem. "W komunikacji młodych funkcjonuje od kilku lat, ale stopniowo uwalniało się od kontekstów komunikacji elektronicznej, by stać się pełnoprawnym synonimem "potakiwania" także w rzeczywistości offline. Powstały już równie przydatne konstrukcje czasownikowe: "relować" (szczególnie popularne w pierwszej osobie liczby pojedynczej – "reluję"), rzeczownikowe np. relówa i przysłowne megarel" – powiedziała językoznawczyni.

Poza tym opisywane słowo zapewnia zgodne współistnienia uczestników dialogów komunikacyjnych.

"Ten aspekt nie jest już taki oczywisty, bo slang młodzieżowy przyzwyczaił nas do ekspresywnych ripost i replik. Tymczasem "rel" jest "łagodne", ale – wbrew pozorom – "pełne treści" – zaznaczyła prof. Wileczek. "Może być zarówno wskaźnikiem fatycznym, podkreślającym obecność rozmówcy, czymś na kształt parajęzykowego +yhy+, ale także znakiem podzielania wspólnego światopoglądu i potwierdzania prawdziwości" – dodała.

W plebiscytowych zgłoszeniach często wiązano to słowo z prawdą, np. "coś jest bardzo realne i prawdziwe dla nas", "coś jest prawdziwe i utożsamiasz się z tym", "prawda", "coś prawdziwego". "Być może i tu "rel" przemyca do porozumiewania się ten smak klasycznej definicji prawdy jako zgodności z rzeczywistością, trochę jednak przyprawionej szczyptą subiektywizmu. Żeby się z czymś utożsamić, – to trzeba być przekonanym o prawdziwości wyrażonego sądu" – podkreśliła przewodnicząca jury, dodając, że "ten trop potwierdzają inne zgłaszane jednostki, traktowane przez młodzież niemal synonimicznie, tzn. +real+ – prawdziwy, realny i "fr/FR" – naprawdę, na serio, od ang. for real, choć ich znaczenie słownikowe są przecież nieco inne".

Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim. Jego celem jest wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń. Jak jednak wyjaśniają organizatorzy, Młodzieżowe Słowo Roku nie musi być nowe, slangowe ani najczęściej używane w danym roku. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo "essa".(PAP)

Drugi wyraz z kolejną najwyższą liczbą głosów to "sigma". Jak wyjaśniła prof. Wileczek, "wyraz wywodzi się z manosfery, gdzie pierwotnie był składnikiem wyrażenia "sigma man" – "mężczyzna sigma". Przekroczył jednak ten zamknięty obszar i wszedł do języka potocznego z adresem młodzieżowym. Ciekawa jest tu zresztą korelacja formy i znaczenia. Tę oddaloną, bo dopiero osiemnastą literę alfabetu greckiego, wybrano do nazwania osoby silnej (mężczyzny lub kobiety), nieszukającej jednak poklasku, sytuującej się z dala od blichtru władzy, za to mającej realny (czytaj: autentyczny) wpływ na rzeczywistość. Sigma wzbudza szacunek innych, osiąga sukcesy, jest nonkorformistą i trzyma się wartości, które uważa za prawdziwe" – mówiła.

Na trzecim miejscu usytuował się synonim dobrze znanych już wyrażeń: "do oporu", "w opór", czyli "oporowo". "Znaczy przede wszystkim +intensywnie, mocno, dużo+ i takie rozumienie wiąże się z popularnym internetowym wiralem o rolniczych konotacjach: +oporowo całodobowo+, ale – jak wiele wyrazów slangowych – także i "oporowo+ może być używane w różnych kontekstach" – wyjaśniła przewodnicząca jury.

Z kolei jury plebiscytu postanowiło przyznać wyróżnienie słowu "oddaje". "Wprawdzie już dobrze jest zadomowione w młodej polszczyźnie, ale – jak mówi młodzież – "ma potencjał". Poza tym jest utworzone na gruncie języka polskiego" – powiedziała prof. Wileczek.

Prof. Marek Łaziński w plebiscytowej interpretacji pisze o nim tak: "Oddaje" to komentarz o znaczeniu "coś się opłaca, zwraca włożony wysiłek (niekoniecznie pieniądze)". W szerszym znaczeniu jest uniwersalnym wyrazem oceny pozytywnej. To co oddaje, nie musi się opłacać w dosłownym sensie. Wystarczy, że jest "fajne" czy "ma dobry vibe" (sformułowania z proponowanych w plebiscycie definicji)".

"Tak więc "oddawać" mogą nowe spodnie, bluza, ale też kebab czy utwór muzyczny. Warto zwrócić uwagę, że wyraz ten funkcjonuje nie tylko w trzeciej osobie liczby pojedynczej, ale też w realizacjach bezpodmiotowych, podobnie do form takich, jak "siadło", "weszło", które odnoszą się do zaznaczania pozytywności i pomyślnego biegu zdarzeń" – wyjaśniła prof. Wileczek.

Rozmówczyni PAP zachęciła także do zapoznania się z nową publikacją "Młode słowa. Obraz świata – kreacje – konteksty", która jest do pobrania za darmo ze strony organizatorów plebiscytu – Wydawnictwa Naukowego PWN. Książka jest analizą bazy danych plebiscytowego słownictwa z lat 2016-2022, dokonaną przez jurorów tego konkursu. Link do książki: https://msr.pwn.pl/media/Mlode_slowa_PWN_ebook.pdf?utm=7e0a97fc3c1d8198d7d818c5973d6635.

Przez cały rok można również śledzić nowe tendencje w młodomowie na łamach Obserwatorium Języka i Kultury Młodzieży UJK: https://obserwatorium-mlodziezy.ujk.edu.pl/.

Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim. Jego celem jest wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń. Jak jednak wyjaśniają organizatorzy, Młodzieżowe Słowo Roku nie musi być nowe, slangowe ani najczęściej używane w danym roku. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo "essa".(PAP)

 

Autorka: Anna Kruszyńska

sma/