Po godz. 20.00 WTP podał, że utrudnienia w kursowaniu tramwajów linii 1, 3, 4 i 25 zakończyły się.
Do wybuchu doszło ok. godz. 16 w czwartek w rejonie przebudowywanej instalacji kanalizacyjnej przy budowanej pętli tramwajowej Annopol. Poszkodowani pracowali w kanale przy spawaniu, jeden z nich ma ciężkie oparzenia górnych dróg oddechowych.
Na czas akcji policja zamknęła ruch w rejonie zdarzenia. Również tramwaje i autobusy skierowano na objazdy. W rejon wybuchu nie byli wpuszczani też piesi.
Według straży pożarnej, która prowadziła działania na miejscu zdarzenia, do wybuchu doszło podczas prac spawalniczych w jednym z kanałów sanitarnych przy skrzyżowaniu ulicy Annopol i Inowłodzkiej. Zgłoszenie służby otrzymały przed godz. 16, a wybuch wyrwał studzienki kanalizacyjne w ciągu ulicy - powiedział PAP st. asp. Bogdan Smoter z biura prasowego stołecznej straży pożarnej.
W akcji brało udział 16 zastępów straży pożarnej i dwie grupy operacyjne strażaków - wojewódzka i miejska. Dodał, że na miejscu były też inne służby - pogotowie gazowe, służby MPWiK i policja. Po dwukrotnym sprawdzeniu miernikami w kanalizacji, okolicznych budynkach i newralgicznych punktach nie stwierdzono już niebezpiecznych stężeń - mówił wcześniej PAP strażak.
Smoter pytany o przyczynę wybuchu wyjaśnił, że nie można jednoznacznie stwierdzić, co to była za substancja - czy był to np. metan. "W tym miejscu trwa przebudowa systemu kanalizacyjnego, ścieki są przepompowywane omijając przerabiany fragment. Trudno jeszcze mówić o szczegółach" - wyjaśnił.(PAP)
autor: Aleksander Główczewski
mar/