Minister Hennig-Kloska przedstawi w poniedziałek premierowi specjalną notatkę, w której resort rekomenduje zadania związane z ochroną środowiska - poinformował w poniedziałek wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała, odnosząc się do kroków podjętych przez MKiŚ po pożarze nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach.
"Potrzebne jest wzmocnienie Generalnej Inspekcji Ochrony Środowiska, powiązanie jej z lokalnymi inspekcjami i zwiększenie liczby pracowników, którzy będą w sposób systemowy kontrolować proces koordynacji pracy między służbami i samorządowcami. Konieczne jest też zaostrzenie kar oraz rozszerzenie odpowiedzialności wytwórców odpadów niebezpiecznych" - powiedział Dorożała.
Wiceszef resortu klimatu zwrócił również uwagę, że z budżetu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wydaje się 1,5 mld zł na budowę dróg, zamiast na ochronę środowiska. "Te pieniądze powinny iść na wsparcie takich projektów (ochrony środowiska - PAP) i o tym pani minister Hennig-Kloska w tej notatce mówi" - zaznaczył.
W notatce, którą szefowa MKiŚ ma w poniedziałek przekazać premierowi Donaldowi Tuskowi znajdą się również wnioski dotyczące ochrony Odry. Resort proponuje m.in. wykreślenie z ustawy przyjętej przez Sejm ubiegłej kadencji wszystkich inwestycji służących dalszemu uregulowaniu rzeki, a także utworzenie nowego parku narodowego na terenie Międzyodrza, w dolnym odcinku rzeki - przekazał Dorożała.
"Rozmawiamy o utworzeniu parku narodowego Dolina Dolnej Odry pod Szczecinem, w gminach Gryfino, Widuchowa, Kołbaskowo. Trzeba również umożliwić organizacjom społecznym udział w postępowaniach dotyczących pozwoleń wodno-prawnych. Potrzebne jest także ułatwienie inwestycji w infrastrukturę odsalającą i odzyskującą ciepło z wód pokopalnianych. Niezbędne jest też wdrożenie wniosków wynikających z kontroli NIK na temat zmiany przepisów dotyczących oceny skumulowanego wpływu ścieków na stan rzeki" - wskazał wiceminister.
Mikołaj Dorożała poinformował również, że do końca sierpnia resort wspólnie z leśnikami, społecznikami i regionalnymi dyrekcjami ochrony środowiska zamierza wytypować lasy "cenne społecznie" dla 10 największych aglomeracji w Polsce. "Te lasy mają mieć inną funkcję wiodącą, zamiast gospodarczej - społeczno-przyrodniczą. Nie znaczy to, że chcemy tam zrobić rezerwaty. Gospodarka leśna będzie prowadzona, ale w taki sposób, który nie zaburza tej funkcji" - uzupełnił.
10 maja br. na nielegalnym składowisku odpadów niebezpiecznych przy ul. Wyzwolenia w Michałkowicach, które są dzielnicą Siemianowic Śląskich, wybuchł pożar. Ogień objął całe składowisko, czyli około 6 tys. metrów kwadratowych.
Według szacunków władz Siemianowic Śląskich było tam zmagazynowanych w różnych pojemnikach kilka tysięcy ton rozmaitych substancji ropopochodnych, rozpuszczalników i farb, a także podobne ilości odpadów plastikowych.
14 listopada ub.r. Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dot. sytuacji z lata 2022 r., kiedy w Odrze i jej dopływach zaczęły pojawiać się duże ilości martwych ryb. Jak przekazali kontrolerzy NIK, przyczyną katastrofy ekologicznej z 2022 r. była toksyna wytwarzana przez glony Prymnesium parvum (tzw. złote algi). Ich rozwój był możliwy ze względu na działalność człowieka.
W publikacji wskazano, że Odrę i jej dopływy dotknęła katastrofa ekologiczna na niespotykaną wcześniej w Polsce skalę. Według Komisji Europejskiej i Europejskiej Agencji Środowiska była to jedna z największych katastrof ekologicznych w najnowszej historii rzek europejskich. (PAP)
kgr/