Kategorycznym apelem o przyzwoity ubiór wita przybywających na Maltę David Pace O’Shea - podały lokalne media zaznaczając, że jego inicjatywa spotkała się z poparciem wielu zirytowanych rezydentów.
W wielu punktach umieścił tabliczki, na których widnieje rysunek przekreślonego bikini i męskich kąpielówek.
„Stroje plażowe tylko na plaży” - powiedział O’Shea, który zwrócił się także do burmistrza Sliemy o poparcie jego inicjatywy.
Inicjator protestu opowiedział się za bardziej restrykcyjnym egzekwowaniem obowiązujących na Malcie przepisów dotyczących przyzwoitości w miejscach publicznych. Jeden z artykułów kodeksu karnego uznaje za przestępstwo „pokazywanie się nago lub w nieprzyzwoitym stroju”. (PAP)
kno/