Zakarpaccy Węgrzy krytykują Orbana. "Wstydzimy się, że tak się zachowuje"
Wielu mieszkających na ukraińskim Zakarpaciu Węgrów krytykuje premiera Węgier Viktora Obrana za blokowanie unijnej pomocy finansowej dla Kijowa – donosi dziennik „Nepszava”.
"Nie jest dobrze być teraz Węgrem. Nie z powodu Ukraińców. Z powodu Orbana. Wstydzimy się, że tak się zachowuje" – powiedział gazecie jeden z węgierskich mieszkańców Użhorodu, stolicy obwodu zakarpackiego.
Węgrzy mieszkający na Ukrainie źle oceniają politykę Budapesztu, który blokuje pomoc unijną dla Kijowa, stając po stronie Kremla – zaznacza "Nepszava".
Mieszkańcy Użhorodu i okolicznych miejscowości twierdzą, że ukraińska ustawa oświatowa z 2017 roku uderzała w prawa mniejszości. Parlament w Kijowie zmienił jednak ostatnio przepisy w tym zakresie, choć rząd w Budapeszcie wciąż uważa to za krok niewystarczający.
Rząd Orbana twierdził, że stare przepisy ograniczały prawo do nauczania w języku ojczystym. Z powodu sporu Węgry przez lata blokowały posiedzenia Komisji NATO-Ukraina na najwyższym szczeblu.
W połowie grudnia Orban zablokował unijną pomoc finansową dla Kijowa w wysokości 50 mld euro. Nadzwyczajny szczyt UE w tej sprawie odbędzie się 1 lutego. Jak ocenia portal Politico, Budapeszt wysyła sygnały, że jest jednak skłonny do porozumienia.
Według spisu powszechnego z 2001 roku na ukraińskim Zakarpaciu mieszkała ok. 150-tysięczna mniejszość węgierska. Obecne szacunki, przytaczane przez dziennik "Nepszava", mówią o 70 tys.
Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)
kh/