Bartłomiej Topa, Katarzyna Herman, Martyna Byczkowska, Michał Sikorski i inni powracają. Netflix poinformował o zakończeniu zdjęć do drugiego sezonu swojej oryginalnej komediowej produkcji, zatytułowanej "1670". Zakomunikowano to w mediach społecznościowych tej platformy, gdzie można znaleźć fotografię zadowolonej z siebie obsady serialu. „Szlachta może nie pracuje, ale oni na planie dawali z siebie wszystko. Koniec zdjęć do 2. sezonu '1670'. Do Adamczychy wrócimy w 2025!” – można przeczytać w opisie.
„Mam wrażenie, że o ile w pierwszym sezonie dopiero zarysowaliśmy ten świat, w drugim znacząco go rozszerzamy i myślę, że to będzie widoczne. Oczywiście Adamczycha i jej główni bohaterowie grają nadal najważniejszą rolę, ale jesteśmy też w nowych miejscach, jest znacznie więcej akcji i pojawiają się też nowe postacie” – tak o drugim sezonie serialu mówił w komunikacie prasowym autor jego scenariusza, Jakub Rużyłło, który właśnie został nominowany do Paszportu „Polityki” 2024.
W pierwszym sezonie „1670” widzowie poznali Jana, głowę szlacheckiej rodziny i właściciela mniejszej połowy wsi Adamczycha, który marzy o zapisaniu się na kartach historii Polski. Jego ambitne plany zakłóca jednak niełatwa ziemiańska codzienność. Na sejmiku znów trzeba zawetować pomysł podniesienia podatków, chłopi tracą motywację do pracy, córka sprzeciwia się wydaniu za syna magnata, a podstępny sąsiad, Andrzej knuje, jak zebrać większe plony.
Jak zapewniają twórcy serialu, w drugim sezonie „1670” obraz surowej, pełnej błota i szarości wsi ulega zmianie. Adamczycha skąpana jest teraz w słońcu, akcja dzieje się latem i jest kontynuacją historii, którą śledziliśmy w pierwszej części.
Za reżyserię drugiego sezonu odpowiadają Maciej Buchwald i Kordian Kądziela. Producentami są Ivo Krankowski i Jan Kwieciński. Serial powstał pod egidą Akson Studio. (PAP Life)
kal/ag/kgr/