Ta niezwykła konstrukcja została ukończona w 1914 roku i jest pierwszą, metalową tak dużą więźbą dachową w Polsce. W 1905 r. Zamek został odzyskany z rąk Austriaków i wymagał odbudowy architektonicznej. Zamiast wykonywać nową drewnianą konstrukcję dachu, zdecydowano się na budowę stalowej, nawiązującej kształtem do dachu z okresu renesansu.
“Mamy do czynienia z bardzo ciekawym przykładem zabytku techniki z początku XX w. Jest to przestrzeń rzeczywiście wyjątkowa. To bardzo ciekawe świadectwo przemian i procesów konserwatorskich Wzgórza Wawelskiego” - powiedział prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Ogromna przestrzeń przypomina halę dworcową, jest tu skład zapasowych dachówek, a także infrastruktura techniczna m.in. wentylacja zamkowych komnat.
Niestety poddasze nie jest dostosowane do zwiedzania.(PAP)
Autor: Paweł Stępniewski