O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Zandberg: podczas kampanii nie chcę rozmawiać o kontrkandydatach, chcę rozmawiać o sprawach

Współprzewodniczący Razem i kandydat tej partii na prezydenta Adrian Zandberg oraz kandydatka Nowej Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uważają, że ich start w wyborach pozostanie bez wpływu na prowadzenie przez nich kampanii. Nie chcę rozmawiać o kontrkandydatach, chcę rozmawiać o sprawach - zadeklarował Zandberg.

Adrian Zandberg. Fot.  PAP/Marcin Obara
Adrian Zandberg. Fot. PAP/Marcin Obara

Więcej

Magdalena Biejat i Adrian Zandberg Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Szejna: Biejat zdobędzie lepszy wynik niż Zandberg. "To będzie koniec Partii Razem"

Współprzewodnicząca Razem Aleksandra Owca poinformowała w sobotę, że kandydatem formacji na prezydenta będzie Adrian Zandberg, który również współprzewodniczy partii. Wśród priorytetów lider Razem wymienił kwestie dotyczące energii, bezpieczeństwa zdrowotnego czy konieczność zmian w systemie podatkowym. "Startuję, bo głęboko wierzę, że kraj stać na coś więcej niż wojna Tuska z Kaczyńskim" - powiedział podczas sobotniego wydarzenia w Warszawie.

Wcześniej swój start w wyborach prezydenckich z ramienia Nowej Lewicy ogłosiła wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat, która w październiku ubiegłego roku opuściła partię Razem.

Zandberg pytany przez PAP, w jaki sposób chce przekonać lewicowych wyborców, by oddali głos na niego, a nie Biejat, stwierdził, że to - jego zdaniem - "błędne założenie". "Polska potrzebuje wyrwać się z tej obłędnej zupełnie układanki, w której możemy albo głosować na Tuska, albo na Kaczyńskiego. Oni tylko występują pod różnymi nazwiskami" - powiedział.

Współprzewodniczący partii podkreślił, że Razem jest formacją opozycyjną. "Byliśmy w opozycji wobec PiS-u i jesteśmy w opozycji wobec tych, którzy rządzą teraz - tych, którzy zawiedli ludzi, którzy nie dotrzymali obietnic, którzy nie dowieźli. Wiem, że ludzi, którzy myślą podobnie jak my, jest więcej" - tłumaczył.

Jednocześnie Zandberg oświadczył, że nie chce w swojej kampanii rozmawiać o kontrkandydatach. "Chcę rozmawiać o sprawach" - dodał.

Biejat również oceniła, że ogłoszenie startu Zandberga w wyborach prezydenckich nie wpłynie na jej kampanię. "Ja kandyduję po to, żeby dotrzeć do jak najszerszej grupy wyborców - oczywiście tych lewicowych, ale także tych, którzy są niezdecydowani, którzy nie są jeszcze pewni, czy w ogóle chcą iść do wyborów i na kogo głosować" - tłumaczyła w rozmowie z PAP.

Wicemarszałkini Senatu powiedziała, że chce przekonać wyborców, że jest kandydatką, która potrafi się wznieść ponad polityczne spory. Jednocześnie podkreśliła, że jest przedstawicielką ideowej lewicy. "Stoję po stronie najważniejszych lewicowych spraw: uregulowania miejsc pracy, by wszyscy pracownicy mogli mieć godną i bezpieczną pracę, dostęp do dobrych usług publicznych, które zapewnią każdemu dostęp do edukacji, ochrony zdrowia, do dobrego transportu publicznego. To są kwestie również inwestycji, rozwoju czy praw człowieka" - zaznaczyła.

Do sprawy odniosła się także senatorka Anna Górska, która pełni funkcję szefowej sztabu wyborczego Biejat. Na sobotniej konferencji przyznała, że nie udało się całemu środowisku lewicowemu wystawić jednego kandydata na urząd prezydenta. Jednocześnie stwierdziła, że każda grupa, która zarejestruje komitet wyborczy i zbierze wymaganą ilość podpisów ma prawo wystawić w wyborach swojego kandydata. "Wszystkie te kandydatury są ważne" - dodała.

Start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich zapowiedzieli już także: prezydent Warszawy, kandydat KO Rafał Trzaskowski; popierany przez PiS prezes IPN Karol Nawrocki; marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia; poseł Sławomir Mentzen z Konfederacji; poseł Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie, Marek Woch z Bezpartyjnych Samorządowców i Katarzyna Cichos jako bezpartyjna kandydatka.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował w tym tygodniu, że wybory prezydenckie odbędą się 18 maja; formalnie zostaną zarządzone 15 stycznia, wówczas ruszy kampania wyborcza. (PAP)

Agata Andrzejczak, Nina Leszczyńska

andr/ nl/ ktl/ grg/

Zobacz także

  • Karol Nawrocki, Rafał Trzaskowski i Sławomir Mentzen Fot. PAP/Paweł Supernak/Marcin Kmieciński/Tomasz Waszczuk

    Mentzen podbija wyborców PiS, Trzaskowski przejmuje elektorat lewicy. Najnowszy sondaż

  • Karol Nawrocki Fot. PAP/Mikołaj Kuras

    Nawrocki: stworzę urząd do walki z nielegalną imigracją

  • Od lewej: dr hab. Małgorzata Molęda-Zdziech (SGH), dr hab. Tomasz Słomka (UW) , dziennikarka PAP Karolina Mózgowiec, dziennikarz portalu TVP Info Krzysztof Majdan, dziennikarz Onetu Marcin Terlik, dziennikarz PR24 Roch Kowalski, dziennikarz „Dziennika Gazety Prawnej” Marek Mikołajczyk oraz dziennikarz „Gazety Wyborczej” Arkadiusz Gruszczyński, fot. PAP/Szymon Pulcyn

    Debata PAP. Dr hab. Słomka: kampania toczy się wokół kompetencji szefa rządu

  • Karol Nawrocki Fot. PAP/Marcin Kmieciński

    Rejestracja kandydatury Nawrockiego w PKW. Szef sztabu podał datę

Serwisy ogólnodostępne PAP