W środę wieczorem rosyjska agencja transportu lotniczego Rosawiacja podała, że na pokładzie samolotu, który rozbił się w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji, był szef najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn i jego "prawa ręka" Dmitrij Utkin, pseudonim "Wagner".
Nie jest znana bezpośrednia przyczyna katastrofy w której zginęło 10 osób.
Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP Stanisław Żaryn w Studiu PAP odnosząc się do tej wiadomości podkreślił, że dotychczas informację na temat śmierci Prigożyna znamy "tylko z kanałów informacyjnych podporządkowanych pod Kreml".
"W tej chwili ja nie znam takiej w pełni wiarygodnej informacji na temat śmierci Prigożyna. Wczorajsza wypowiedź Władimira Putina nie rozwiewa wszystkich wątpliwości, z czym mamy do czynienia. (...) Musimy mieć z tyłu głowy pewną dozę nieufności wobec tego, co słyszymy z Rosji" - powiedział.
💬 Dziś obecność najemników z Grupy Wagnera na Białorusi stanowi zagrożenie również dla samego Łukaszenki - mówił @StZaryn sekretarz stanu w #KPRM
— Adrian Kowarzyk (@AdrianKowarzyk) August 25, 2023
🎥cała rozmowa na https://t.co/gGhW95RytJ@PAPInformacje pic.twitter.com/kAAzwrcZu9
Żaryn zaznaczył, że "Rosja to kraj ufundowany i bazujący na systemie kłamstwa", przez co należy poczekać na w pełni wiarygodne informacje od polskich bądź sojuszniczych służb wywiadowczych, które w jego ocenie, z czasem się pojawią.
"Mamy na pewno do czynienia z sytuacją, która pokazuje realne napięcia wewnątrz Rosji. Pokazuje, że Kreml poczuł się zagrożony Prigożynem i jego pozycją. Choć w mojej ocenie śmierć Prigożona i śmierć tych wszystkich dowódców, jeżeli rzeczywiście do tego doszło, nie zatrzyma w optyce średnioterminowej różnych tendencji i zjawisk, które świadczą o erozji systemu władzy, o realnych napięciach" - ocenił.
💬 W tej chwili Rosji i Białorusi będzie łatwiej propagandowo odciąć się od ewentualnych działań najemników Grupy Wagnera - mówił @StZaryn sekretarz stanu w #KPRM
— Adrian Kowarzyk (@AdrianKowarzyk) August 25, 2023
🎥cała rozmowa na https://t.co/gGhW95RytJ@PAPInformacje pic.twitter.com/mBhcbsRgx6
Zastępca Ministra Koordynatora Służb Specjalnych stwierdził, że w krótkiej perspektywie śmierć dowódcy Grupy Wagnera umocniłaby władzę Putina, nadszarpniętą w wyniku buntu, który miał miejsce dwa miesiące wcześniej.
"To było zdarzenie, które osłabiło mocno władzę na Kremlu i też było katalizatorem pewnego pewnych emocji i pewnych tendencji, które były widziane w chociażby wśród wojskowych średniego szczebla, którzy realnie w regionie popierają. To były zdarzenia, które musiały zostać jakoś ze strony Kremla rozwiązane" - powiedział. (PAP)
Rozmowę można pobrać pod adresem:
Autor: Adrian Kowarzyk
kw/