Zarzuty wobec kierowcy wozu strażackiego po wypadku w Żukowie

2023-10-13 14:24 aktualizacja: 2023-10-13, 15:04
Żukowo wypadek. Fot. PAP/Adam Warżawa
Żukowo wypadek. Fot. PAP/Adam Warżawa
Kierowca wozu strażackiego, który miesiąc temu miał wypadek w Żukowie na Kaszubach i zginęło w nim dwoje strażaków, usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym - podała prokuratura.

Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk powiedziała PAP, że kierującemu pojazdem straży pożarnej prokurator przedstawił zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku w ruchu drogowym poprzez nieumyślne naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w następstwie czego dwie osoby – członkowie załogi poniosły śmierć.

"Do zdarzenia doszło na wysokości skrzyżowania. Kierujący pojazdem w czasie akcji ratunkowej związanej z obsługą innego wypadku, na łuku drogi wykonując manewr wyprzedzania ciągnika siodłowego z naczepą nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze w wskutek czego pojazd przewrócił się na prawy bok uderzając przy tym w lewy bok ciągnika" - dodała prokurator Wawryniuk.

Prokuratura postawiła zarzuty podejrzanemu 6 października br. Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Złożył oświadczenie, że wyjaśnienia złoży w późniejszym terminie.

Informację o zarzutach podało Radio Gdańsk.

Strażacy, Karolina Dargacz i Łukasz Dargacz (kuzynostwo) zginęli w nocy 15 września nad ranem w wypadku, do którego doszło w Żukowie.

Strażacy ochotnicy z Żukowa jechali do śmiertelnego wypadku, który miał miejsce w Małkowie. Podczas dojazdu na miejsce zdarzenia kierowca pojazdu OSP najprawdopodobniej chcąc ominąć wysepkę zahaczył o naczepę prawidłowo jadącego tira.

W wyniku zahaczenia o naczepę wóz strażacki przewrócił się i śmierć w wypadku poniosły dwie osoby, druhowie OSP.(PAP)

Autor: Krzysztof Wójcik

ep/