Onet podał w środę, że "były minister rolnictwa w rządzie SLD Wojciech Olejniczak został w środę zatrzymany przez CBA". "W ostatnim czasie polityk był związany z PZU, gdzie zasiadał w radzie nadzorczej" - podkreślono.
Pytany o to rzecznik Nowej Lewicy zaznaczył, że "rzeczywiście doniesienia medialne wskazują, że Wojciech Olejniczak został zatrzymany przez służby".
"Czekamy na potwierdzenie tego faktu przez rzecznika prokuratury" - podkreślił.
"Nasze stanowisko jest dość jasne: chcemy, żeby sprawa została wyjaśniona, ale Wojciech Olejniczak nie jest od wielu, wielu lat członkiem naszej partii, więc nie będziemy też tłumaczyć się za jego postępowanie" - dodał.
"Sprawa musi zostać wyjaśniona. Czekamy, aż tryb wymiaru sprawiedliwości zacznie działać. Będziemy mogli wtedy ocenić, co tam rzeczywiście się stało. Tak jak mówiłem, Wojciech Olejniczak już od wielu lat nie jest członkiem lewicy. Nie mamy żadnego wewnętrznego spojrzenia na tę sprawę" - podkreślił Michnik.
Rzecznik Prasowy Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński poinformował na X, że w środę rano w Warszawie, Radomiu i Zgierzu agenci CBA zatrzymali 6 osób. "Po zakończeniu czynności procesowych osoby te zostaną przewiezione do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach" - zaznaczył. Dodał, że na tym etapie są to jedyne informacje, które może przekazać.(PAP)
oloz/ par/ mar/