"Mamy do czynienia ze zbrodnią zabójstwa. Obrażenia dzieci nie pozostawiają wątpliwości, że doszło do przestępczego spowodowania ich śmierci" - potwierdził w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu prok. Stanisław Bar.
Na miejscu zbrodni znajdowała się również matka dzieci z raną ciętą szyi. Kobiecie została udzielona pomoc medyczna i jest na ten moment hospitalizowana.
"Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Czekamy na zgodę lekarza na udzielenie z jej udziałem czynności. Na tę chwilę w tej sprawie nikt nie usłyszał zarzutów. Przesłuchano pierwszych świadków, w tym bliskich, którzy ujawnili tę zbrodnię" - poinformował prok. Bar.
Zgłoszenie o popełnieniu zbrodni wpłynęło na policję we wtorek chwilę przed godziną 17.00 i dotyczyło znalezienia zwłok dwójki małych dzieci w mieszkaniu.
"Niestety, ten czarny scenariusz się potwierdził. Nasi policjanci wewnątrz mieszkania znaleźli zwłoki 3-letniego chłopca i o rok starszej dziewczynki, a także kobiety, która była w ciężkim stanie" - powiedziała w rozmowie z PAP oficer prasowy Komendy Miejskiej w Opolu asp. Agnieszka Nierychła.(PAP)
autorka: Julia Szymańska
jc/