„Dzisiaj już kilka razy raportował mi naczelny dowódca (Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Ołeksandr) Syrski na temat sytuacji na froncie i naszych działań oraz wypierania wojny na terytorium agresora” – oświadczył.
„Ukraina udowadnia, że naprawdę jest w stanie przywracać sprawiedliwość i gwarantuje dokładnie taką presję, jaka jest potrzebna - presję na agresora” – podkreślił.
Zełenski zapowiedział, że Kijów „przygotowuje decyzje, które ograniczą działania Rosji. Podziękował żołnierzom, którzy walczą na froncie i Stanom Zjednoczonym za nowy pakiet pomocy wojskowej.
„Bardzo czekamy na decyzje o pociskach dalekiego zasięgu - od Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Francji - zdecydowane decyzje, które przybliżą sprawiedliwy pokój” – powiedział ukraiński prezydent.
We wtorek do obwodu kurskiego w Rosji wtargnęły siły ukraińskiej armii, które do dziś prowadzą tam walki. W związku z ofensywą z rosyjskich terenów, graniczących z Ukrainą, ewakuowano ponad 76 tys. osób – podały tamtejsze władze.
Ukraina nie komentuje tych wydarzeń, jednak Zełenski oświadczył w czwartek, że to Rosja przyniosła wojnę na Ukrainę i Rosja sama powinna ją odczuć.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
kh/