O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Zełenski zabrał głos po rozmowie przywódców USA i Rosji

Przywódca Rosji Władimir Putin chce wywrzeć maksymalną presję na Ukrainę, by potem wysunąć jej ultimatum z pozycji siły – oświadczył prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski po rozmowie telefonicznej Putina z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/STRINGER
Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/STRINGER

„Chciałbym bardzo, aby prezydent Trump usłyszał i zobaczył, czego chce Putin. Putin chce przeprowadzić kilka ofensyw w kierunku Zaporoża, na wschód, w kierunku Charkowa i Sum. Dlaczego? A dlatego, by wywrzeć maksymalną presję na Ukrainę, a następnie postawić ultimatum z pozycji siły” – powiedział Zełenski.

Ukraiński prezydent oświadczył także m.in., że jeśli dojdzie do porozumienia w sprawie wstrzymania ataków na obiekty infrastruktury, a Rosja nie będzie go przestrzegała, to Ukraina nie pozostanie bierna. „Nie może być tak, że Rosja będzie atakowała naszą energetykę, a my będziemy milczeć. Nie będziemy” – zapewnił.

Więcej

Donald Trump. Fot. PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS / POOL

Trump po rozmowie z Putinem. "Będziemy pracować na rzecz pełnego zawieszenia broni"

Zełenski, który przebywa z wizytą w Finlandii, rozmawiał z dziennikarzami przez łącze wideo. Powiedział, że chciałby dowiedzieć się o wynikach rozmów z Putinem od samego Trumpa, jednak zapewnił, że Kijów popiera wszelkie propozycje, które doprowadzą do trwałego i sprawiedliwego pokoju. Podkreślił, że aby plany Putina nie zostały zrealizowane, Kijów „potrzebuje siły Ameryki”

„Prezydent Trump jest zajętym człowiekiem, będzie miał czas, weźmie telefon, zadzwoni. Jesteśmy gotowi, omówimy kolejne kroki. Z zadowoleniem” – powiedział.

Oceniając rozmowę przywódców USA i Rosji bez udziału Ukrainy, stwierdził, że mogą oni rozmawiać na każdy temat, jednak jego kraj nie może być pozycją w jadłospisie, który zostanie podany Putinowi.

„Ameryka jest niezależnym państwem (…) i może rozmawiać (z Rosją), o czym tylko chce. Wydaje mi się, że są to ich relacje dwustronne. Choć, bez wątpienia, mają one także wpływ na naszą sytuację” – stwierdził.

Zaznaczył jednocześnie, że podczas swoich dialogów ze stroną amerykańską uprzedzał, że nie chce, aby Ukraina została podana Putinowi na tacy. „My nie jesteśmy sałatką, nie jesteśmy kompotem dla tego człowieka, nie zważając na jego apetyty. Jesteśmy niepodległym państwem. I dlatego uważam, że rozmowa bez nas o nas jest nieprawidłowa, gdyż nie będzie takiego rezultatu, jakiego chcą wszyscy” – podkreślił Zełenski.

Więcej

Donald Trump i Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS/POOL MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN POOL

Zakończyła się rozmowa Trumpa z Putinem. Co ustalono? [WIDEO]

Ukraiński przywódca odniósł się także do sytuacji w obwodzie kurskim i oświadczył, że jego wojska wciąż znajdują się w tym regionie Rosji.

„Ukraina realizuje swoje zadania w obwodzie kurskim. Ukraińscy żołnierze tam są i będą tak długo, jak długo ta operacja będzie nam potrzebna. (…) Uważam, że moim zdaniem operacja w Kursku wypełniła maksimum swoich zadań. Putin, który mówi, że nasze chłopaki znajdują się tam w okrążeniu, podczas gdy nie są oni okrążeni, nie będzie kierował tym, kiedy i dokąd nasze chłopaki mają się wycofać” – oznajmił Zełenski.

Trump i Putin przeprowadzili we wtorek rozmowę telefoniczną, w której m.in. zgodzili się, że działania na rzecz pokoju w Ukrainie rozpoczną się od zawieszenia broni dotyczącego energetyki i infrastruktury. Mają zostać również podjęte negocjacje o rozejmie na Morzu Czarnym.

Wymiana jeńców

Wymiana jeńców pomiędzy Ukrainą a Rosją, którą jej przywódca Władimir Putin zaproponował w rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem, była planowana od dawna – oświadczył prezydent Ukrainy.

Kreml ogłosił wcześniej, że podczas rozmowy Putin poinformował Trumpa, że w środę odbędzie się wymiana jeńców pomiędzy Rosją a Ukrainą, w ramach której wymienionych ma zostać po 175 osób z każdej strony.

„Wiedziałem o tej wymianie, otrzymałem tę informację i od Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i od (wywiadu wojskowego) HUR. Jest to wcześniej zaplanowana wymiana, ale każda wymiana to świetna wiadomość dla Ukrainy” – powiedział Zełenski, cytowany przez agencję Ukrinform.

Ocenił, że wymiana jeńców świadczy zazwyczaj o chęci zakończenia wojny. „Oddać wszystkich jeńców to pokazać wolę zakończenia wojny. Te chłopaki i dziewczyny siedzą tam (w Rosji) latami, nie trzeba się ich obawiać” – podkreślił Zełenski.

„Jesteśmy normalnymi ludźmi. Nie odprawimy ich ponownie na front. Oni potrzebują pomocy, medycyny, ktoś potrzebuje rehabilitacji. Są wśród nich ciężko ranni. Dlatego uważam, że rzeczywiście jest to demonstracja chęci zakończenia wojny” – dodał ukraiński prezydent w rozmowie z dziennikarzami.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ mms/ ał/

Zobacz także

  • Keir Starmer. Fot. PAP/EPA/NEIL HALL

    Starmer: plan zawieszenia broni i gwarancji dla Ukrainy nabiera kształtów

  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Norwegii Jonas Gahr Store. Fot. PAP/EPA/OLE BERG-RUSTEN

    Zełenski: Ukraina w NATO pomogłaby USA, ale oni chyba tego nie chcą

  • Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa. Fot. EPA/RONALD WITTEK

    Szef Rady Europejskiej wyraził zadowolenie z rozmowy telefonicznej Zełenskiego z Trumpem

  • Biały Dom (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/SHAWN THEW

    Rozmowa Trumpa z Zełenskim. Biały Dom podał szczegóły

Serwisy ogólnodostępne PAP