W 2013 r. zielonogórzanin został zatrzymany w związku z handlem narkotykami. Usłyszał wtedy zarzuty dotyczące handlu używkami. Przed sądem jednak nie stanął, zniknął i zaczął się ukrywać. W policyjnych systemach został zarejestrowany jako osoba poszukiwana.
Niedawno zielonogórscy policjanci zajmujący się poszukiwaniami wpadli na trop dilera. Ustalili, że ukrywa się w Holandii i to, kiedy pojawi się w Polsce.
Gdy obecnie 36-latek pojawił się w kraju natychmiast został zatrzymany. Był zaskoczony widokiem policjantów. Trafił do aresztu.
"Przed sądem odpowie za przestępstwo, które popełnił 11 lat temu. Grozi mu kara do 10 lat więzienia" – powiedziała podinsp. Stanisławska.
pij/ joz/ grg/