Według niej ataki „mają na celu zademonstrowanie, zwłaszcza prezydentowi elektowi (Donaldowi) Trumpowi, że Rosji nie da się pokonać i że koszt utrzymania wojny na Ukrainie jest zbyt wysoki dla Zachodu”.
Jak ocenia Łucewycz, Putin wysyła sygnał nie tylko do USA. „To także jasna wiadomość dla Ukraińców, że Putin chce ich zamrozić w ciągu zimy” – dodała ekspertka londyńskiego think tanku.
Kreml nie osiągnął swoich celów wojennych, więc najlepszą szansą Rosji jest podważenie poparcia Zachodu dla broniącej się przed agresją Ukrainy – oceniła analityczka.
„Rosja przeprowadziła jeden z największych ataków powietrznych: drony i pociski wymierzone w spokojne miasta, śpiących cywilów, krytyczną infrastrukturę” – oświadczył w niedzielę rano szef ukraińskiego MSZ Andrij Sybiha.
Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały w niedzielę, że obrona powietrzna zestrzeliła 144 z 210 wystrzelonych przez Rosję dronów i rakiet.(PAP)
mrf/ kar/gn/