Podczas czwartkowej konferencji prasowej minister mówił o rozwiązaniach dotyczących składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
"Najbardziej popularną formą rozliczania się przez przedsiębiorców jest tak zwana skala podatkowa. Ponad połowa przedsiębiorców rozlicza się właśnie za pomocą skali podatkowej. To grupa 1 mln 300 tys. przedsiębiorców, dla której proponujemy niską ryczałtową składkę zdrowotną wynoszącą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia dla wszystkich przedsiębiorców" - powiedział minister Domański podczas konferencji, na której wystąpił wraz szefową resortu zdrowia, Izabelą Leszczyną.
Dodał, że w warunkach roku 2025 oznaczałoby to prognozowaną minimalną korzyść w wysokości około 100 zł miesięcznie.
"Oznaczałoby to, iż w roku 2024 (...) minimalna składka na ryczałcie wynosiłaby 286 zł, zamiast niemal 382, którą płacą przedsiębiorcy obecnie. Ponieważ prognozujemy, iż płaca minimalna w przyszłym roku wzrośnie, to oczywiście te wartości składki zdrowotnej dla przyszłego roku są nieznacznie wyższe" - wyjaśnił.
Według szefa resortu finansów, na proponowanej zmianie zyskają wszyscy przedsiębiorcy rozliczający się za pośrednictwem skali podatkowej. Minimalna korzyść wyniesie 100 zł, natomiast dla znaczącej części przedsiębiorców rozliczających się za pośrednictwem skali podatkowej korzyść ta będzie znacznie większa.
"Co więcej, rozwiązanie przez nas proponowane oznacza brak konieczności comiesięcznego wyliczania podstawy opodatkowania" - stwierdził Domański.
Składka zdrowotna dla ryczałtowców
"Dla osób rozliczających się ryczałtem proponujemy stałą niską składkę zdrowotną wynoszącą 9 procent od 75 procent minimalnego wynagrodzenia do miesięcznego przychodu wynoszącego czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia. Po przekroczeniu tej czterokrotności składka wynosiłaby trzy i pół procent od nadwyżki ponad czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia" - zapowiedział minister Domański.
"Wyłączenie przychodów ze zbycia środków trwałych z podstawy obliczenia składki zdrowotnej byłoby dodatkową korzyścią" - dodał.
Domański ocenił, że zdecydowana większość przedsiębiorców będzie korzystała na tym sposobie naliczania składki. "Chociaż faktycznie ci najlepiej zarabiający, osiągający najwyższy przychód, będą musieli składki zdrowotnej zapłacić nieco więcej" - przyznał.
Minister finansów dodał, że ryczałt powinien być tą formą rozliczania, która jest przypisana prostym działalnościom gospodarczym i tym podatnikom, którzy nie prowadzą bardzo dużych przedsięwzięć.
Rozliczenia za pośrednictwem karty podatkowej
"Dla przedsiębiorców rozliczających się za pośrednictwem karty podatkowej proponujemy niższą składkę wynoszącą 9 proc. od 75 proc minimalnego wynagrodzenia. W 2025 roku oznaczałoby to około 1200 zł korzyści" - mówił szef resortu finansów
"Proponujemy polskim przedsiębiorcom zmianę, na której skorzysta 93 proc. spośród nich" - wskazał. Jak podkreślił "zależało nam na tym, aby te korzyści w ujęciu procentowym były najmocniej przesuniętą stronę słabiej zarabiających polskich przedsiębiorców" - powiedział.
Minister Domański: koszty zmian w składce zdrowotnej to 4-5 mld zł
"Na zmianach skorzysta 93 proc. przedsiębiorców, a wielu z nich skorzysta w sposób bardzo istotny. Tylko ci najlepiej zarabiający na ryczałcie poniosą koszty, ale spodziewamy się, że przejdą na inne zasady rozliczenia” – powiedział w czwartek Domański.
Dodał, że od tego, ilu przedsiębiorców zdecyduje się na zmianę zasad rozliczeń podatkowych, zależą ostateczne koszty.
„Szacujemy je na 4 do 5 mld zł” – przyznał minister finansów. (PAP)
Autorzy: Łukasz Pawłowski, Rafał Lesiecki, Marek Siudaj
mmi/