Zmutowany wirus polio w warszawskich ściekach

2024-11-18 15:07 aktualizacja: 2024-11-18, 20:15
Laboratorium/ zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Leszek Szymański
Laboratorium/ zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Leszek Szymański
W próbce ścieków komunalnych pobranej w Warszawie wykryto zmutowanego wirusa polio, który może być niebezpieczny dla osób niezaszczepionych - poinformował w poniedziałek Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski.

Podkreślił, że wykrycie w listopadzie zmutowanego wirusa polio to "sytuacja alertowa". "Nie znaczy to, że mamy zachorowania wśród ludzi. Mówimy tylko o tym, że pojawił się zmutowany wirus, który może być niebezpieczny dla osób niezaszczepionych" - zaznaczył na konferencji prasowej.

Dr n. med. Magdalena Wieczorek wyjaśniła, że wirus w próbce ścieków pobranej ze ścieków z prawobrzeżnej części Warszawy nie jest typowym wirusem szczepionkowym.

"Przeszedł wiele mutacji, czyli przechodził z osoby na osobę. Nie jest więc szczepem osłabionym, wykorzystywanym w szczepionkach. To szczep, który może wywołać poliomyelitis (choroba Heinego – Medina, ostre zapalenie rogów przednich rdzenia kręgowego, nagminne porażenie dziecięce - PAP)" - powiedziała PAP.

Wspólny komunikat w związku z wynikami badań próbek ścieków w Warszawie opublikowali: Główny Inspektor Sanitarny, krajowy konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych i krajowy konsultant w dziedzinie epidemiologii.

Nie ma leku na polio

Podkreślono w nim, że nie istnieją skuteczne leki przeciw wirusowi poliomyelitis, leczenie jest wyłącznie objawowe. Zaznaczono, że aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się wirusa należy zapewnić co najmniej 95 proc. poziom zaszczepienia dzieci i młodzieży. Eksperci zaznaczają, że w 2023 r. stan zaszczepienia dzieci w trzecim roku życia wynosił w Polsce 86 proc.

"Apelujemy do personelu medycznego oraz rodziców i opiekunów dzieci, które nie zostały zaszczepione lub nie ukończyły pełnego cyklu szczepień przeciw poliomyelitis, o uzupełnienie brakujących szczepień" - podkreślono.

W związku z wynikami badań, Państwowa Inspekcja Sanitarna zdecydowała o poszerzeniu badań ścieków w Warszawie. Wzmożono też nadzór nad występowaniem ostrych porażeń wiotkich u dzieci do 15. r.ż., zaktualizowano stany magazynowe szczepionek przeciwko poliomyelitis, oszacowano grupę dzieci niezaszczepionych przeciwko polio na terenie Warszawy. Informacja o konieczności uzupełnienia szczepienia przeciwko polio została skierowana do podmiotów leczniczych. GIS poinformował, że do akcji informacyjnej o potrzebie uzupełnienia szczepień włączyły się szkoły.

Dziki wirus polio

W Polsce dwa ostatnie zachorowania wywołane tzw. dzikim wirusem poliomyelitis odnotowano w 1982 i 1984 r. Jednak ze względu na występowanie przypadków tej choroby w Azji i Afryce prowadzony jest ciągły nadzór nad przypadkami porażeń wiotkich oraz badania ścieków komunalnych.

Do zakażenia wirusem wywołującym polio dochodzi głównie drogą pokarmową i kropelkową przez bliską styczność z zakażonym człowiekiem, a także przez przedmioty skażone wirusem, który znajduje się w wydzielinach z gardła lub kale, przez żywność lub wodę zanieczyszczoną ściekami. Zakażenia poliowirusami mogą powodować gorączkę, bóle głowy, objawy żołądkowo-jelitowe, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, a także ciężkie zachorowania porażenne (poliomyelitis). Porażenia obejmują poszczególne grupy mięśni kończyn lub tułowia. Niedowłady są zwykle trwałe. U 10 proc. osób choroba kończy się śmiercią. Zakażenia mogą być też bezobjawowe.

W Polsce szczepienia przeciwko poliomyelitis są obowiązkowe (finansowane z budżetu Ministra Zdrowia). Wykonuje się je w 3-4 i 5-6 miesiącach życia; uzupełniająco w 16-18 miesiącu życia. Dawka przypominająca przypada w 6. roku życia. (PAP)

kno/ agz/ js/ mar/