Zakupy owoców i warzyw są coraz częściej planowane, co ma związek z epidemią koronawirusa, ale również z oszczędnością i niechęcią do marnowania żywności. Podczas epidemii konsumenci zaczęli lepiej planować zakupy tak, aby zmniejszyć liczby wizyt w sklepie i skrócić czas spędzony na zakupach.
„Większość osób ma pewien zestaw warzyw i owoców, które +muszą być w domu+. Warto jednak podkreślić, że warzywa i owoce często kupowane są także pod wpływem impulsu, gdy coś się podczas zakupów spodoba” – mówi Agata Zadrożna, Kantar Polska.
„Zakupy najchętniej robimy koło domu lub po drodze. Teoretycznie preferujemy bazarki, ale często rezygnujemy z nich z braku czasu lub dlatego, że nie ma ich w pobliżu. Największą zaletą targów i różnego rodzaju straganów jest zaufanie do sprzedawcy oraz wiara, że sprzedawane produkty są uprawiane przez sprzedawcę lub jego rodzinę. Rosnące znaczenie dla kupujących ma wiedza skąd pochodzi produkt, w jakich warunkach jest uprawiany i skąd był transportowany. Konsumenci chcą kupować bezpośrednio od producenta. Powyższe sprawia, że samochód budzi większe zaufanie niż stragan (+prosto z samochodu+). Podobnie mniejszy asortyment. Budują poczucie, że towar jest prosto z pola, że sprzedaje osoba, która uprawia. Warto podkreślić, że bazarki są popularne wśród osób poszukujących towarów lokalnych, regionalnych, autentycznych, ekologicznych, świeżych, ale z drugiej strony wiele osób nie ma czasu na zakupy tam realizowane” – wyjaśnia Urszula Krassowska, dyrektor zarządzająca Public Division w Kantar Polska.
Kupujemy to, co jest dostępne tam, gdzie zaopatrujemy się w warzywa i owoce. Warzywa i owoce mają opinię drogich, dlatego zwracamy uwagę na promocje. Konsumenci chcieliby, aby sklepy oferowały większy wybór warzyw i owoców. Zależałoby im na możliwości wyboru odmiany i kupienia odpowiedniej do planowanej potrawy lub preferencji smakowych. Widoczny jest duży sentyment do dawnych odmian owoców. Wciąż funkcjonują ich nazwy, np. jabłek i gruszek.
Dla konsumentów warzyw i owoców ważne są: naturalność (postrzegana jako jak najmniej nawozów i środków ochrony roślin, ale też dojrzewanie na słońcu nie w szklarni); polskość (głównie ze względu na krótki transport i wspieranie polskich producentów, a także smak); przewidywalność smaku (znana odmiana); znajomość ścieżki jaką przechodzi warzywo czy owoc od producenta do sklepowej półki. Nie zwracają uwagi na region (w ramach Polski) pochodzenia ze względu na nieznajomość regionalnych odmian i ich właściwości. Wyjątek stanowią tu Jabłka Grójeckie. Rosnącym trendem jest zainteresowanie warzywami i owocami niedoskonałymi, które uchodzą za bardziej naturalne. Z drugiej strony dla wielu osób wciąż liczą się ładny wygląd i porównywalny kształt. Oceniają, że taki produkt jest zdrowy i będzie się dobrze przechowywać.
Więcej na temat konsumpcji warzyw i owoców w Polsce: https://www.pap.pl/centrum-prasowe/725780%2Ckonsumpcja-warzyw-i-owocow-we-wrzesniu-2020-roku.html?fbclid=IwAR2mRs3SV7Xb6DewfvA-_NuR7tKJJIXF_W6CcU5LEix2ZNlCnWz2Eu_642k
„Narodowe badania konsumpcji warzyw i owoców” realizowane są przez KANTAR dla Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw. Projekt realizowany jest we współpracy z agencją INSPIRE smarter branding. Zadanie finansowane jest ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw. Projekt otrzymał patronat honorowy Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
#NBKWiO #KZGPOiW #PolskaSmakuje #KupujŚwiadomie #PołowaTegoCoJemy
Źródło informacji: Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw
Źródło informacji: Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw