PE wezwał państwa UE do jedności i strategicznej autonomii w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa

2021-01-22 14:09 aktualizacja: 2021-02-08, 09:32
© European Union 2021 - Source : EP
© European Union 2021 - Source : EP
Pandemia COVID-19 to sygnał ostrzegawczy dla Europy, która potrzebuje silniejszej, bardziej zjednoczonej, asertywnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa – stwierdzili europosłowie.

Jak poinformowano w komunikacie na stronie PE, w rocznym sprawozdaniu z realizacji Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa podkreślono, że UE „musi bronić swoich interesów, wartości i porządku międzynarodowego gwarantującego multilateralizm, demokrację i respektowanie praw człowieka”.

Współpraca strategiczna z krajami trzecimi

Europosłowie wskazali na konieczność bliskiej współpracy Unii z jej sojusznikami, a także nawiązania „bardziej strategicznej współpracy z krajami trzecimi, opartej na zaufaniu i wzajemnych korzyściach”. Dodali, że w polityce zagranicznej UE kluczowa pozostaje współpraca transatlantycka. Prócz tego stanowczo potępili „atak tłumu” na Kapitol Stanów Zjednoczonych, do którego „podżegały spiskowe teorie prezydenta Donalda Trumpa i bezpodstawne twierdzenia, że wybory prezydenckie z 3 listopada 2020 r. zostały sfałszowane”. Wyrazili przy tym zaniepokojenie z powodu wzrostu populizmu i ekstremizmu po obu stronach Atlantyku.

Zdaniem europarlamentarzystów niezbędna jest ściślejsza współpraca UE z ONZ i NATO, wspólne stawianie czoła regionalnym i globalnym wyzwaniom w zakresie bezpieczeństwa, takim jak sytuacje konfliktowe, kryzysy zdrowotne, zagrożenia hybrydowe, cyberataki i dezinformacja. PE wezwał też państwa członkowskie, by rozważyły, czy decyzje w kwestiach związanych z prawami człowieka i sankcjami powinny być podejmowane większością głosów czy jednomyślnie.

Sprawozdawca David McAllister (EPL, Niemcy) zwrócił uwagę na niewykorzystany potencjał UE w zakresie wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. „Możemy wzmocnić przywództwo na arenie międzynarodowej jako preferowany +partner z wyboru+ dla państw trzecich tylko wtedy, kiedy będziemy zjednoczeni i będziemy pracować razem” – przekonywał.

Za przyjęciem sprawozdania zagłosowało 340 europosłów, 100 było przeciw, a 245 wstrzymało się od głosu.

Solidniejsza polityka obronna

W rocznym sprawozdaniu ws. realizacji Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony europosłowie zaznaczyli, że istnieje „zasadnicza potrzeba zintensyfikowania wysiłków UE na rzecz uzyskania większej autonomii strategicznej”. Ich zdaniem Unia „może aktywnie przyczyniać się do przezwyciężania i rozwiązywania konfliktów na całym świecie poprzez misje i operacje WPBiO, zwłaszcza w sąsiedztwie UE”. Parlament wezwał Komisję Europejską do „przedstawienia i wdrożenia ambitnego, strategicznego programu prac Europejskiego Funduszu Obronnego, który ma na celu zintensyfikowanie wspólnych działań i współpracy transgranicznej w całej UE”. Przypominając, że skuteczna międzynarodowa kontrola zbrojeń, rozbrojenie i nieproliferacja są „kamieniem węgielnym globalnego i europejskiego bezpieczeństwa i stabilności”, europarlamentarzyści zwrócili uwagę na „niepokojącą tendencję do nieprzestrzegania lub nieprzedłużania globalnych traktatów dot. kontroli zbrojeń”.

Sprawozdawca Sven Mikser (S&D, Estonia) zaznaczył, że parlament jest „zdecydowany wzmocnić międzynarodowy ład oparty na efektywnym multilateralizmie”. „UE musi odgrywać większą rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa i dobrobytu w sąsiedztwie. To będzie możliwe tylko wtedy, gdy państwa członkowskie wniosą niezbędne zasoby i siłę do misji i operacji w ramach Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony” – powiedział. Dodał, że Unia powinna „nadal rozwijać swój autonomiczny potencjał, a także wzmacniać swoją odporność na zagrożenia hybrydowe i cybernetyczne”.

Za przyjęciem sprawozdania opowiedziało się 387 europosłów. Przeciwko było 180, a 119 wstrzymało się od głosu.

Roczne sprawozdanie z realizacji Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa oraz sprawozdanie ws. realizacji Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony w 2020 r. przyjęto w środę podczas sesji plenarnej PE.

dap/