Geblewicz: zbudowaliśmy system wsparcia dla najbardziej wykluczonych i najbardziej potrzebujących (wideoreportaż)

2021-05-05 08:45 aktualizacja: 2021-05-05, 08:57
Fot. PAP - kadr z filmu
Fot. PAP - kadr z filmu
Na Pomorzu Zachodnim zbudowaliśmy koncepcję Specjalnej Strefy Włączenia; zbudowaliśmy system wsparcia dla najbardziej wykluczonych i najbardziej potrzebujących – podkreśla marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.

Region charakteryzuje się niejednorodnym poziomem rozwoju społeczno-gospodarczego. Obszary usytuowane wokół aglomeracji szczecińskiej i miasta Koszalin cechuje wyższy poziom rozwoju, jednocześnie obok nich zdiagnozowano obszary problemowe, o postępującej marginalizacji. Specjalna Strefa Włączenia po raz pierwszy została wyznaczona w 2014 r. i podlega corocznej aktualizacji. Problem znalazł swoje odzwierciedlenie w strategii wydawania funduszy unijnych.

„Na Pomorzu Zachodnim zbudowaliśmy koncepcję Specjalnej Strefy Włączenia dla gmin szczególnie wykluczonych. Wykluczonych pod względem gospodarczym, pod względem komunikacyjnym, wykluczonym również społecznie” – mówi marszałek województwa.„Dzięki dodatkowym pieniądzom, które skierowaliśmy na ten obszar, a jest to ponad 200 mln euro, zbudowaliśmy system wsparcia dla najbardziej wykluczonych i najbardziej potrzebujących. Dziś widzimy jak ten system wsparcia małych społeczności procentuje” – dodaje Geblewicz.

Jedną z inicjatyw realizowanych w Specjalnej Strefie Włączenia jest dofinansowany ze środków UE projekt „Nawigator Samodzielności”.

Jak zaznacza dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Shivan Fate, projekt skierowany jest do młodzieży w wieku 14-22 lata przebywającej w pieczy zastępczej lub opuszczającej pieczę – tę instytucjonalną oraz rodziny zastępcze. Projekt jest realizowany przez lidera - Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego oraz partnerów projektu - powiaty: łobeski, szczecinecki i wałecki.

Opiekun usamodzielniania z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Łobzie Krystyna Cerkaska wskazuje, że pierwszymi działaniami, związanymi z realizacją projektu, były szkolenia dla młodzieży. „Młodzieży zaproponowano szereg kursów zawodowych, m.in. też kurs prawa jazy. Jeżeli chodzi o kursy zawodowe – to kurs wózka widłowego, kurs fryzjerski a także inne, w zależności od chęci, możliwości bądź aspiracji naszych uczestników” – zauważa Cerkaska.

W ten sposób z projektu skorzystał Marek Dąbrowski, który ukończył kurs i zdał egzamin na prawo jazdy. „Za prawo jazdy nie musiałem płacić ze swoich pieniędzy. Pojechałem, zrobiłem to wszystko, co powinniśmy zrobić, zdałem egzamin. Minął już rok odkąd mam prawo jazdy i jest całkiem inaczej” – zachwala projekt pan Marek, który samochodem dojeżdża do pracy.

Według Krystyny Cerkaskiej bardzo ważnym elementem projektu było utworzenie mieszkania treningowego, które zostało wyremontowane oraz wyposażone w meble i sprzęt RTV i AGD. W mieszkaniu tym mogą mieszkać cztery osoby usamodzielniające się.

Jednym z jego lokatorów jest Łukasz Żmuda. „To mieszkanie dało mi możliwość lepszego życia, bo teraz nie jestem uzależniony od rodziców, jestem niezależny. Wszystko muszę robić sam, załatwiać, dopinać wszystkich terminów”  - mówi pan Łukasz.

Zdaniem Krystyny Cerkaskiej sukcesem „Nawigatora samodzielności” jest to, że wielu uczestników znalazło swoje miejsce w życiu. „Ukończyli kursy, takie, które były im pomocne w znalezieniu pracy oraz w zakupie mieszkania bądź uzyskaniu mieszania z zasobów gminy Łobez” – podkreśla opiekun usamodzielniania.

Cykl reportaży o funduszach unijnych powstaje w ramach projektu, który PAP realizuje we współpracy z Parlamentem Europejskim.

kic/