Glucksmann wydał swoje oświadczenie po opublikowaniu przez Europejski Trybunał Obrachunkowy badania na temat działań UE mających na celu przeciwdziałanie dezinformacji.
„Prace specjalnej komisji ujawniają poważne zagrożenia spowodowane przez zagraniczne kampanie dezinformacyjne wymierzone w prawidłowe funkcjonowanie demokracji. Demokratyczna debata jest kierowana na manowce przez podmioty wrogie UE. Operacje te mogą w efekcie wpływać na wyniki wyborów. Unia Europejska powinna chronić się przed dezinformacją i zapewnić nienaruszalność swoich struktur demokratycznych” – stwierdził Glucksman.
Z raportu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego na temat dezinformacji wynika, że wprawdzie przyjęty w 2018 r. europejski plan przeciwdziałania kampaniom dezinformacyjnym jest odpowiedni i wprowadza zestaw dobrych praktyk, wciąż jednak pozostaje niekompletny i nie doprowadził do osiągnięcia niektórych spośród wyznaczonych w tej dziedzinie celów. We wnioskach z dogłębnej analizy sytuacji autorzy dokumentu podkreślili powagę sytuacji i zdefiniowali kluczowe zagrożenia stojące przed europejskimi demokracjami. Trybunał zalecił również, aby UE działała w tym obszarze szybciej i z większą determinacją.
Zalecenia Trybunału Obrachunkowego są zbieżne z wnioskami płynącymi z trwających przesłuchań w komisji specjalnej INGE.
Niewystarczające zasoby, jakimi dysponuje grupa zadaniowa East StratCom wchodząca w skład Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych, uniemożliwiają jej skuteczne reagowanie na pojawiające się ataki i zagrożenia. Raport podkreśla konieczność poszerzenia mandatu istniejących organów oraz wyposażenia ich w odpowiednie kadry i budżety.
Kolejnym wskazanym problemem jest fakt, że obecnie nie istnieją mechanizmy koordynacji ani monitorowania, które zapewniłyby spójność i proporcjonalność reakcji UE wobec skali zagrożenia. To również musi się poprawić – wynika z raportu.
Ulepszeń wymaga również unijny system wczesnego ostrzegania o dezinformacji (Rapid Alert System - RAS), który w obecnym kształcie nie spełnia swojego podstawowego celu. Wprawdzie pozwala on na wymianę informacji między państwami członkowskimi i instytucjami UE, jednak nie wydał ostrzeżenia w czasie trwania kontroli, nie koordynuje również podziału zadań ani wspólnych odpowiedzi na zagrożenia, jak pierwotnie planowano. Aby chronić obywateli Wspólnoty, konieczne jest wzmocnienie tego narzędzia i pełne jego wykorzystanie.
Podkreślono też, że współpraca między instytucjami UE a platformami internetowymi nie może być kontynuowana na zasadzie dobrowolności lub wyłącznie poprzez nieformalny dialog i musi być regulowana protokołem. Trwający obecnie przegląd kodeksu praktyk powinien w równym stopniu określać obowiązki każdej zainteresowanej strony w walce z dezinformacją.
Ostatnią poruszoną w sprawozdaniu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego kwestią jest znaczenie strategii edukacji medialnej. Raphaël Glucksmann poinformował w swoim oświadczeniu, że specjalna komisja INGE wkrótce zajmie się tą kwestią.
mam/