Rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku Marcin Prusak poinformował PAP, że do placówki trafiły ostatnio dzieci z dusznościami. "Lekarze stwierdzili, że mamy do czynienia z podejrzeniem zatrucia chlorem" - podał.
Przekazał, że w środę w placówce przebywało 8 dzieci w wieku od 7 do 9 lat. "Ich stan lekarze oceniają na dobry bez nasilających się objawów" - powiedział i dodał, że dzieci będą musiały pozostać w słupskiej placówce przez kilka dni.
Oficer prasowy słupskiej policji sierż. sztab. Amadeusz Galus podał, że policjanci prowadzą postępowanie mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności zdarzenia, które miało miejsce w ubiegły poniedziałek na jednym z basenów w Ustce. "Przesłuchane zostały już pierwsze osoby. Mundurowi docierają do osób, które także mogły zostać poszkodowane" - podał.
Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Słupsku Włodzimierz Sławny przekazał PAP, że na basenie w obiekcie hotelowym zostały przeprowadzone dwie kontrole sanitarne. "We wtorek inspektorzy przeprowadzili kontrolę w zakresie nadzoru nad jakością wody kąpielowej w basenie oraz całej infrastruktury, natomiast w środę została przeprowadzona kontrola warunków bezpieczeństwa i higieny na stanowiskach pracowników obsługujących infrastrukturę basenową" - podał.
Wyniki pobranych próbek powinny być znane w tym tygodniu.
Wyjaśnił, że właściciel obiektu przed przyjazdem inspektorów wyłączył obiekt z użytkowania i rozpoczął czyszczenie basenu.
Obiekt zostanie dopuszczony do ponownej działalności po umyciu basenu, przeprowadzeniu badania i spełnieniu wymagań rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie warunków, jakim powinna odpowiadać woda na pływalniach.
Po zatruciu chlorem dochodzi do podrażnienia dróg oddechowych i układu pokarmowego, a także często do oparzenia skóry. Na zatrucie chlorem szczególnie narażone są osoby chore na przewlekłe choroby płuc i oskrzeli – może dojść nawet do obrzęku płuc i zaburzeń oddychania, które zagrażają życiu.
Do zatrucia chlorem doszło też w lipcu br. na pływalni "Polonez" w Warszawie. Do szpitala trafiło wówczas 21 osób - dorosłych i dzieci, korzystających z basenu.(PAP)
pm/ jann/ grg/