Trumna z ciałem Nawalnego została opuszczona do grobu przy wtórze odgrywanej przez orkiestrę melodii piosenki Franka Sinatry „My Way” – poinformował niezależny portal rosyjski Meduza.
Pochówek poprzedziło nabożeństwo nad trumną Nawalnego w cerkwi Ikony Matki Bożej "Ukój Mój Smutek" w Marjino w południowo-wschodniej części Moskwy. Uczestniczyła w nim tylko rodzina. Policja nie wpuściła na nie tysięcy Rosjan, którzy chcieli się pożegnać z opozycjonistą.
У храма люди, которые пришли проститься с Алексеем Навальным
— Команда Навального (@teamnavalny) March 1, 2024
До отпевания ещё около часа. Катафалк с Алексеем приедет примерно через полчаса. Приходите в храм иконы Божией матери «Утоли моя печали» в Марьино.
Наша трансляция: https://t.co/DYznAgotPY pic.twitter.com/pd3AkDauNg
Na uroczystość przybyli przedstawiciele korpusu dyplomatycznego akredytowani w Rosji, w tym ambasador RP w Rosji Krzysztof Krajewski, ale - jak pisała ambasada RP w Moskwie - policja uniemożliwia im wejście do cerkwi. Konsulowie Polski, Niemiec i Norwegii złożyli natomiast kwiaty przed Kamieniem Sołowieckim w Petersburgu, gdzie upamiętniany był Nawalny w dzień pogrzebu.
1.03. Uroczystości pogrzebowe A. Nawalnego.
— PLinRussia 🇵🇱 (@PLinRussia) March 1, 2024
Policja uniemożliwia wejście do cerkwi. Ambasador K. Krajewski w gronie Koleżanek i Kolegów z Nowej Zelandii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Francji i Australii. Tłumy ludzi próbują pożegnać lidera opozycji.
R.I.P. pic.twitter.com/11v9oDZx89
„Losza, dziękuję ci za 26 lat absolutnego szczęścia (…), za miłość, za to, że zawsze mnie wspierałeś, za to, że rozśmieszałeś mnie nawet z więzienia (…) Nie wiem, jak żyć bez ciebie, ale postaram się żyć tak, żebyś tam z góry cieszył się z mojego powodu i był ze mnie dumny” – napisała wdowa po Aleksieju, Julia, na platformie X. Nawalna zapowiedziała w zeszłym tygodniu, że będzie kontynuować dzieło męża, i wezwała Rosjan, by ją wsparli.
Transmisja ceremonii pogrzebowej, prowadzona online przez współpracowników Nawalnego, była utrudniona z powodu blokowania połączeń przez operatorów komórkowych. Zagłuszano też sygnał mobilnej telefonii. W czwartek serwis The Insider napisał, że obok świątyni zainstalowano antenę służącą do utrzymywania łączności przez struktury siłowe.
"Ty się nie bałeś, my też się nie boimy"
Ludzie, którzy przyszli pożegnać się z Nawalnym, skandowali jego imię, a także hasła: „Nie boimy się”, „Rosja będzie wolna”. Obsypywano kwiatami jego karawan po drodze na cmentarz.
Współpracownicy opozycjonisty opublikowali zdjęcie, na którym widać ciało polityka w otwartej trumnie podczas nabożeństwa. "Ty się nie bałeś, my też się nie boimy", "Nawalny!" - skandują zgromadzeni. Nie wiadomo, ile osób przybyło na pogrzeb polityka, niezależne media piszą o tysiącach.
W ceremonii uczestniczyli m.in. ambasadorowie USA, Niemiec i Francji oraz przedstawiciele rosyjskiej opozycji - przekazał niezależny portal Meduza.
Obecni na miejscu korespondenci informowali o problemach z łącznością internetową. Okolica cerkwi była pilnowana przez policję, a na drodze z pobliskiej stacji metra ustawiono metalowe barierki. (PAP)
mmi/