Antysemickie hasła na transparencie studentki? WUM reaguje: potępiamy wszelkie przejawy nienawiści

2023-10-22 18:54 aktualizacja: 2023-10-23, 08:04
Marsz „Solidarni z Palestyną” Fot. PAP/Radek Pietruszka
Marsz „Solidarni z Palestyną” Fot. PAP/Radek Pietruszka
Jednoznacznie potępiamy wszelkie przejawy nienawiści, w tym na tle narodowościowym i rasowym - podkreślił Warszawski Uniwersytet Medyczny, nawiązując do transparentu niesionego podczas propalestyńskiego marszu w Warszawie przez kobietę, która - według ustaleń mediów - jest studentką WUM.

W sobotę ulicami Warszawy przeszedł marsz, którego uczestnicy protestowali przeciwko interwencji Izraela w Strefie Gazy, w wyniku której giną palestyńscy cywile. Manifestanci mieli ze sobą flagi Palestyny i liczne transparenty, z hasłami: "Stop ludobójstwu Palestyńczyków", "Wolna Palestyna", "From the river to the sea, Palestine will be free" (Od rzeki do morza, Palestyna będzie wolna). Na platformie X pojawiło się również zdjęcie z wydarzenia, na którym widać kobietę niosącą transparent z napisem "keep the world clean" oraz narysowanym koszem na śmieci z flagą Izraela w środku. Według ustaleń mediów, to studentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

W niedzielę do sprawy odniósł się WUM. W oświadczeniu, opublikowanym na profilu uczelni na Facebooku, podkreślono, że "do naczelnych wartości wyznawanych przez Uniwersytet należy szacunek dla każdej osoby". "Jednoznacznie potępiamy wszelkie przejawy nienawiści, w tym na tle narodowościowym i rasowym. Zaistniały incydent miał miejsce poza Warszawskim Uniwersytetem Medycznym. Władze Uczelni podjęły stosowne kroki przewidziane prawem" - napisano.

Sobotni incydent skomentował w mediach społecznościowych ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne. "Warszawa dzisiaj. Polskie władze mają powinność zapobiegania przejawom takiego otwartego antysemityzmu" - zaznaczył. Również wiceszef MSZ Paweł Jabłoński zwrócił uwagę, że "transparenty wzywające do nienawiści ze względów narodowościowych lub etnicznych to złamanie prawa i podstawa do rozwiązania zgromadzenia". "To absolutnie nie powinno mieć miejsca" - stwierdził.

Również prezydent RP Andrzej Duda w oświadczeniu, zamieszczonym w niedzielę w mediach społecznościowych przez Kancelarię Prezydenta napisał, że stanowczo potępia antysemickie hasła, które pojawiły się podczas sobotniego marszu zorganizowanego w Warszawie.

"My, Polacy, ze względu na pamięć o tych, którzy zostali zamordowani w czasie Holokaustu – nigdy nie możemy się zgodzić na jakiekolwiek przejawy antysemityzmu w żadnej formie i wszelkie jego oznaki budzą nasze głębokie oburzenie. W Polsce nie ma zgody na wyrażanie nienawiści wobec kogokolwiek. To całkowicie sprzeczne z wartościami, na których opiera się Rzeczpospolita" - podkreślił.(PAP)

Autorka: Daria Porycka

kno/