Argentyna. Prywatny odrzutowiec uderzył w dom mieszkalny. Zginęło dwóch pilotów

2024-12-19 09:30 aktualizacja: 2024-12-19, 14:17
Katastrofa odrzutowca, fot. PAP/EPA/EFE/STR
Katastrofa odrzutowca, fot. PAP/EPA/EFE/STR
Prywatny odrzutowiec nie zdołał wyhamować podczas lądowania i uderzył w budynek mieszkalny w miejscowości San Fernando na przedmieściach Buenos Aires, stolicy Argentyny. Zginęło dwóch pilotów maszyny – poinformowały w środę miejscowe media.

Do katastrofy doszło wczesnym popołudniem czasu miejscowego. Średniej wielkości samolot odrzutowy typu Challenger 300, lecący z Punta del Este w Urugwaju, próbował wylądować na lotnisku międzynarodowym w San Fernando, ale nie zdołał wyhamować, uderzył w pobliski dom i stanął w płomieniach.

"Patrzyłem przez okno i zobaczyłem, że wylądował samolot, nie zatrzymał się i pojechał dalej prosto, aż uderzył w ogrodzenie. Była kula ognia i wybuchł" – powiedział mężczyzna prowadzący w okolicy sklep, cytowany przez stację TN.

W maszynie byli tylko dwaj piloci, którzy zginęli w wyniku katastrofy. Według portalu Infobae przed uderzeniem sterujący samolotem wykonali manewr, by ominąć domy z większą liczbą mieszkańców i uniknąć dodatkowych ofiar.

Samolot był własnością rodziny Brito, zarządzającej jednym z największych komercyjnych banków Argentyny, Banco Macro.(PAP)

wia/ sp/ sma/