Dane pochodzą z analizy przeprowadzonej przez holenderską firmę zajmującą się doradztwem środowiskowym na zlecenie Greenpeace. W Belgii w 2022 r. odbyło się 10 618 lotów prywatnymi odrzutowcami, co stanowi wzrost o 52 procent w stosunku do poprzedniego roku.
Według Greenpeace 55 proc. europejskich lotów prywatnymi odrzutowcami przeprowadzono na krótkich trasach o długości mniejszej niż 750 km. Krajami o największej liczbie lotów prywatnymi odrzutowcami były Wielka Brytania, Francja i Niemcy. Trzy najpopularniejsze destynacje prywatnych odrzutowców w Europie to Nicea, Paryż i Genewa.
Trasa Bruksela-Londyn była najbardziej popularna wśród prywatnych odrzutowców w Belgii, z 647 lotami. Kolejne miejsca zajmują Bruksela-Paryż (545) i Bruksela-Genewa (407). Według Greenpeace loty te odpowiadały za wyemitowanie 41 000 ton CO2, co jest porównywalne ze średnią roczną emisją 278 310 samochodów.
"Zakaz dla marnujących energię i bardzo zanieczyszczających środowisko prywatnych odrzutowców to rzecz oczywista. Każdy, kto nie jest superbogaty, nie ma nic do zyskania na prywatnych odrzutowcach, ale cierpi z powodu emisji gazów cieplarnianych, toksycznych ultradrobnych cząstek i hałasu podczas tych lotów" - powiedział rzecznik belgijskiego Greenpeace, Joeri Thijs.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
dsk/