Soboń podczas poniedziałkowej konferencji powołał się na raport OECD, według którego najbardziej korzystne zmiany w podatkach przeprowadzono ostatnio właśnie w Polsce.
„To rodzina jest dzisiaj największym beneficjentem polityki PiS, jest w centrum zmian podatkowych i transferowych rządu i to ona najbardziej skorzystała, kiedy w 2015 r. PiS zmienił politykę państwa wobec rodziny” – powiedział wiceminister.
„Spadek klina podatkowego dla rodziny, w którym jedno z małżonków nie pracuje a drugie zarabia średnią krajową i gdzie jest dwójka dzieci, wyniósł ok. 20 pkt. proc.” – dodał Soboń.
Wyliczył programy wprowadzone przez rząd PiS, zaczynając od świadczenia 500+, które wkrótce zostanie powiększone do 800+, „Dobry start”, „Rodzinny Kapitał Opiekuńczy” i inne.
„W 2023 r. na wsparcie polskich rodzin zostało przeznaczonych blisko 65 mld zł” – powiedział wiceminister.
Zauważył, że na wprowadzonych zmianach skorzystali także single, jednak największe korzyści odniosły rodziny z czwórką dzieci.
„Rodzice w takiej rodzinie muszą zarabiać naprawdę bardzo solidnie, aby płacić podatki. Jak się doda kwoty wolne i PIT zero dla takiej rodziny, to wychodzi, że nie płaci się podatku do kwoty 230 tys. zł rocznych dochodów” – powiedział Soboń.
Przypomniał także, że za 2022 r. wspólnie rozliczyło się blisko 8,4 mln podatników, czyli blisko 4,2 mln małżeństw. Ulgę na dzieci odliczyło 2,7 mln podatników a kwota odliczenia sięgnęła ok. 4 mld zł, zaś zwrot podatkowy wyniósł 3,1 mld zł. Z PIT zero dla rodzin 4' skorzystało 67 tys. osób, zaś odliczenie wyniosło 4 mld zł, a z preferencyjnego rozliczenia podatkowego dla osób samotnie wychowujących dzieci skorzystało 546 tys. osób.
„Mamy do czynienia z sytuacją, w której chcemy i będziemy kontynuować politykę podatkową, która wspiera w pierwszej kolejności rodzinę, a nasi konkurencji proponują rozwiązania kosztem rodziny” – stwierdził wiceminister Soboń. (PAP)
autor: Marek Siudaj
jc/