Będzie konfrontacja na komisji śledczej ds. wyborów kopertowych

2024-02-29 15:26 aktualizacja: 2024-02-29, 20:20
Prokurator Edyta Dudzińska na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej Fot. PAP/Tomasz Gzell
Prokurator Edyta Dudzińska na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej Fot. PAP/Tomasz Gzell
W poniedziałek na posiedzeniu komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych zawnioskuję o konfrontację prokurator Ewy Wrzosek i prokurator Edyty Dudzińskiej - zapowiedział w czwartek przewodniczący tej komisji Dariusz Joński (KO).

W środę komisja śledcza ds. organizacji wyborów prezydenckich w 2020 r., które miały się odbyć w trybie korespondencyjnym, przesłuchiwała prokurator Ewę Wrzosek, która 23 kwietnia 2020 r. wszczęła śledztwo w sprawie organizacji wyborów prezydenckich w okresie pandemii. Umorzono je w tej samej Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów jeszcze tego samego dnia, ale przez inną prokurator, ówczesna wiceszefową tej prokuratury - Edytę Dudzińską. Dzień później Prokurator Krajowy polecił wszczęcie wobec Wrzosek postępowania dyscyplinarnego.

"Słuchając wczoraj tego, co powiedziała prokurator Dudzińska, a także rozbieżności pomiędzy nią, a prokurator Wrzosek zawnioskuję w poniedziałek o konfrontację prok. Wrzosek i prok. Dudzińskiej na komisji" - powiedział Joński.

Jego zdaniem, ma być to pierwszy element odbudowywania zaufania m.in. do prokuratury.

"Są instytucje państwa, takie jak prokuratura, sądy, policja, służby specjalne, do których Polacy muszą mieć zaufanie. Nie może być tak, że te osoby wprowadzają opinię publiczną w błąd" - uzasadniał poseł.

W środę komisja śledcza wyłączyła Jońskiego z przesłuchiwania prokurator Dudzińskiej, po jej słowach o szefie komisji. Mówiła, że Joński przypisał jej publicznie pewne zachowania dotyczące wyborów korespondencyjnych, m.in., że potajemnie przesłuchała takie osoby jak b. premier Mateusz Morawiecki czy b. szef MAP Jacek Sasin. Prokurator oświadczyła, że nic z tego nie miało miejsca.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej Joński wezwał prok. Dudzińską do "natychmiastowego zaprzestania naruszania dóbr osobistych i usunięcia skutków naruszeń w terminie 24 godzin". Wyjaśnił, że rozpowszechniała ona informacje nieprawdziwe i naruszyła jego dobra osobiste. "Mówiąc o umorzeniu postępowania z zawiadomienia NIK mówiłem o innej pani prokurator" - podkreślił.

Kolejne posiedzenie komisji zaplanowane jest na poniedziałek na godz. 10. Mają zostać przesłuchani poseł Paweł Kukiz, były prezes Poczty Polskiej SA Tomasz Zdzikot oraz poseł Jarosław Sachajko. (PAP)

Autorka: Delfina Al Shehabi

mar/