"Potępiamy tę odrażającą promocję antysemityzmu i rasistowskiej nienawiści z całą stanowczością" - napisał Bates w oświadczeniu zamieszczonym na platformie X (d. Twitter).
White House response to @elonmusk 's tweet: https://t.co/n23y3Faz20 pic.twitter.com/R7uOv3IUV2
— Andrew Bates (@AndrewJBates46) November 17, 2023
Biały Dom skomentował w ten sposób niedawny wpis Elona Muska, który poparł wypowiedź jednego z internautów o tym, że Żydzi promują "nienawiść przeciwko białym", i sugerował, że odpowiadają oni za sprowadzanie "hord mniejszości, które zalewają kraj". Internauta dodał, że wobec tego nie obchodzi go nienawiść kierowana przez mniejszości wobec Żydów. Odpowiedział w ten sposób na wezwanie innego użytkownika portalu, by ci, którzy twierdzą, iż "Hitler miał rację", nie chowali się za anonimowymi kontami i mówili to otwarcie.
"Powiedziałeś faktyczną prawdę" - napisał Musk w odpowiedzi na wpis użytkownika. Później dodał, że "nie wszystkie żydowskie społeczności" promują "rasizm przeciwko białym i Azjatom", ale że robią to m.in. Liga Przeciwko Zniesławieniom (ADL) i inne żydowskie grupy.
Teoria spiskowa o tym, że żydowskie grupy stoją za sprowadzaniem innych mniejszości etnicznych, była centralną tezą manifestu terrorysty Roberta Bowersa, który w 2018 r. zamordował 11 osób w synagodze w Pittsburghu. Według Białego Domu słowa Muska są echem poglądów sprawcy zamachu.
"Nie do przyjęcia jest powtarzanie ohydnego kłamstwa, stojącego za najbardziej śmiertelnym aktem antysemityzmu w amerykańskiej historii, w jakimkolwiek momencie, nie mówiąc już w miesiąc po najbardziej zabójczym dniu dla Żydów od Holokaustu" - napisał Bates.
W czwartek koncern IBM ogłosił, że zawiesza kampanię reklamową wartą milion dolarów na portalu po doniesieniach, że reklamy firmy - a także innych spółek, w tym Apple i Oracle - pojawiły się obok wpisów chwalących Adolfa Hitlera.
O bojkot platformy Muska do firm reklamujących się na X zaapelowała w czwartek w liście otwartym grupa ponad 160 żydowskich działaczy i rabinów, którzy stwierdzili, że pochodzący z RPA biznesmen "rozpowszechnia rodzaj antysemityzmu, który prowadzi do masakr".
Odpowiadając na kontrowersje, dyrektor portalu Linda Yaccarino stwierdziła, że firma wyrażała się "ekstremalnie jasno na temat wysiłków walki z antysemityzmem i dyskryminacją".
"Nie ma na to miejsca nigdzie na świecie - to brzydkie i niesłuszne. Kropka" - dodała.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
sma/