2024-08-18 18:09 aktualizacja: 2024-08-19, 08:40
Telebim upamiętniający zmarłego trenera Franciszka Smudę. Fot. PAP/Krzysztof Cesarz
Wiceprezydent UEFA Zbigniew Boniek, prezes PZPN Cezary Kulesza i kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski są wśród osób, które pożegnały w mediach społecznościowych zmarłego w niedzielę rano Franciszka Smudę. "Dziękuję za wszystko Trenerze!" - napisał Lewandowski.
"Trenerze, kiedyś się spotkamy i pogadamy o Euro, o Widzewie, o naszym spotkaniu w Mielcu. Wypoczywaj w spokoju. Boli mnie bardzo, że odszedłeś. R.I.P. Franek" - napisał na platformie X Boniek, w przeszłości znakomity piłkarz reprezentacji, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej w latach 2012-2021, a obecnie wiceprezydent UEFA.
Trenerze, kiedyś się spotkamy i pogadamy o Euro, o Widzewie, o naszym spotkaniu w Mielcu. Wypoczywaj w spokoju. Boli mnie bardzo, że Odszedłeś. R.I.P Franek❤️
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) August 18, 2024
Natomiast Kulesza, od 2021 roku szef PZPN, podkreślił, że Smuda był prawdziwym pasjonatem futbolu.
"Z wielkim smutkiem przyjąłem informację o śmierci Franciszka Smudy. Był to nie tylko utytułowany trener, ale prawdziwy pasjonat kochający piłkę nożną. Człowiek, który zawsze był sobą i niczego nie udawał. Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych. Pokój jego duszy" - przekazał na platformie X szef polskiej federacji.
Z wielkim smutkiem przyjąłem informację o śmierci Franciszka Smudy. Był to nie tylko utytułowany trener, ale prawdziwy pasjonat kochający piłkę nożną. Człowiek który zawsze był sobą i niczego nie udawał. Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych. Pokój jego duszy.
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) August 18, 2024
Pamięć szkoleniowca uczcił także Lewandowski, który pracował ze Smudą w Lechu Poznań i reprezentacji narodowej.
"Dziękuję za wszystko Trenerze!" - napisał na X napastnik Barcelony.
Dziękuję za wszystko Trenerze! pic.twitter.com/LYDU7ICBFL
— Robert Lewandowski (@lewy_official) August 18, 2024
Smuda zmarł w wieku 76 lat w niedzielę rano. Od kilku lat chorował na nowotwór krwi.
Był piłkarzem m.in. Stali Mielec i Legii Warszawa, ale największe sukcesy osiągnął jako trener. Przede wszystkim z Widzewem Łódź, z którym dwukrotnie wywalczył mistrzostwo Polski (1996, 1997), a w 1996 roku awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Tytuł mistrza Polski zdobył też z Wisłą Kraków - w 1999 roku, a z Lechem Poznań - Puchar Polski w 2009. Trenował też m.in. piłkarzy Legii, Zagłębia Lubin i Górnika Łęczna.
W latach 2009-2012 był selekcjonerem reprezentacji, którą prowadził m.in. podczas rozgrywanych w Polsce i na Ukrainie mistrzostw Europy.
Dla uczczenia pamięci Smudy niedzielne i poniedziałkowe mecze ekstraklasy są poprzedzane minutą ciszy. (PAP)
ep/gn/
