Brytyjski sąd znów nie zgodził się, by były szef RARS Michał K. wyszedł za kaucją

2024-09-10 20:39 aktualizacja: 2024-09-11, 09:03
Michał K. Fot. PAP/Marcin Obara
Michał K. Fot. PAP/Marcin Obara
Sąd magistracki londyńskiej gminy Westminster we wtorek ponownie nie zgodził się na zwolnienie za kaucją Michała K., byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). W październiku będzie on jednak mógł jeszcze raz złożyć taki wniosek.

Obrona Michała K. zaproponowała podwyższenie poręczenia majątkowego z oferowanych przed tygodniem 200 tys. funtów do 250 tys. funtów, ale ani to, ani nowe referencje na jego temat od kolejnych osób nie zmieniły decyzji sądu. Sąd uznał, że zarzuty postawione Michałowi K. są na tyle poważne, a jego związki z Wielką Brytanią na tyle wątłe, że istnieje duże ryzyko jego ucieczki przed polskim wymiarem sprawiedliwości.

"Jesteśmy rozczarowani decyzją o odmowie zwolnienia Michała za kaucją. Wniosek o ekstradycję i oskarżenia wysunięte przeciwko niemu są motywowane politycznie i całkowicie bezpodstawne. Jesteśmy przekonani, że Michał otrzyma kaucję w krótkim czasie. Głęboko niepokoi nas fakt, że polski rząd wykorzystuje międzynarodowy wymiar sprawiedliwości do realizacji celów politycznych" - przekazał PAP rzecznik obrony Michała K.

Były szef RARS jednak będzie mógł jeszcze raz ubiegać się o zwolnienie za kaucją - decyzję w tej sprawie sąd podejmie na kolejnym posiedzeniu, 8 października. Przed tygodniem sąd wyznaczył termin właściwej rozprawy ekstradycyjnej na 17-19 lutego przyszłego roku.

Michał K. został zatrzymany w Londynie 2 września na podstawie europejskiego nakazu aresztowania wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie oraz nakazu aresztowania obejmującego Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Po jego zatrzymaniu Polska zwróciła się do Wielkiej Brytanii o jego ekstradycję.

Sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych i zarzutami wobec K., m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi mu do 10 lat więzienia. Inny podejrzany w śledztwie to biznesmen Paweł Sz.

Postępowanie w sprawie nieprawidłowości w RARS wszczęto 1 grudnia 2023 r. Prowadzi je obecnie Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Dotyczy ono m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i procedowania zakupu towarów, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego od 23 lutego 2021 roku do 27 listopada 2023 roku w Warszawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

bjn/ mms/ mhr/ grg/

arch.

TEMATY: