Postulaty szefów lokalnych władz, w tym Wenecji, Taorminy na Sycylii, Imperii, Positano przedstawił burmistrz Capri Paolo Falco.
Burmistrzowie domagają się takiego rozszerzenia ich kompetencji, by mogli interweniować w kluczowych kwestiach dotyczących zarządzania napływem turystów, działalności hoteli, przeznaczania większych funduszy na zapewnienie bezpieczeństwa i zatrudnienie nowych funkcjonariuszy straży miejskiej, a także regulowania zasad i sposobu wjazdu do miast i miejscowości.
Jak zaznaczył Falco, w tej sprawie "wszyscy muszą stać po jednej stronie: rząd, gminy, różne instytucje".
Burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro podkreślił, że konieczne jest zarządzanie napływem przybyszów, bo stawką - dodał - jest jakość turystyki.
"Turysta powinien móc nacieszyć się autentycznością miejsca, a może to zrobić tylko w warunkach zrównoważonego rozwoju i komfortu, które mogą zostać zagwarantowane, jeśli zdołamy zarządzać zjawiskiem napływu, a nie cierpieć z jego powodu" - oświadczył Brugnaro.
"My w Wenecji zaczęliśmy działać i będziemy dalej podążać tą drogą" - stwierdził burmistrz miasta, w którym eksperymentalnie w tym roku wprowadzono na trzy miesiące system rejestracji wizyt w centrum i wymóg opłaty w wysokości 5 euro dla turystów przybywających tylko na kilka godzin, bez noclegu.
Były burmistrz Florencji, obecnie eurodeputowany Dario Nardella uważa, że potrzebne są działania także na poziomie europejskim.
"Nie ma obecnie w Europie narzędzi do tego, by uporać się z nadmierną turystyką. Dlatego powołujemy sojusz z innymi eurodeputowanymi na rzecz europejskiej dyrektywy, która przyznałaby większą władzę burmistrzom" - ogłosił Nardella.
Obecna na Capri włoska minister turystyki Daniela Santanche zapewniła, że rząd już podejmuje działania w odpowiedzi na tzw. overtourism.
"Jest jeszcze wiele do zrobienia. Turystyka nie może być zagrożeniem, ale szansą i trzeba znaleźć rozwiązania w takich kwestiach, jak wynajem mieszkań na krótki okres" - dodała minister.
Między innymi władze Florencji podjęły działania, by uregulować tę sprawę.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ zm/kgr/