![Julia Nawalna Fot. PAP/EPA/Sven Hoppe](/sites/default/files/styles/main_image/public/202403/pap_20240216_1VG.jpg?itok=dMk181gJ)
Dyplomata zauważył przy tym, że "problem Nawalnej może polegać na tym, że widać, iż jest projektem Zachodu". "Prawdziwa rosyjska opozycja musi się ujawnić, musi jej zostać przekazane wsparcie" - podkreślił Kovaczević.
Komentując piątkowy pogrzeb Aleksieja Nawalnego w Moskwie zaznaczył, że "pozytywnym zaskoczeniem była liczba osób, które zebrały się na jego pożegnaniu". "Biorąc pod uwagę stale nasilające się tam represje, biorąc pod uwagę fakt, że ksiądz, który chciał odprawić nabożeństwo żałobne, został aresztowany i trafił do szpitala, to musi robić wrażenie" - przyznał Chorwat.
"Myślę jednak, że Kreml w końcu odetchnął z ulgą. Mimo tak dużej liczby osób, nie doszło do większych zamieszek" - dodał dyplomata, przewidując jednocześnie nasilenie represji w całej Rosji.
"Kreml będzie starał się zapanować nad sytuacją do wyborów prezydenckich, a po nich może nastąpić nasilenie represji wobec opozycji. Po wyborach rosyjskie władze prawdopodobnie ogłoszą mobilizację" - ocenił Kovaczević. (PAP)
kno/