O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Były zapchlone, zarobaczone i wychudzone, szczeniak miał ranę na głowie. 66-latek odpowie za znęcanie się nad psami

Zarzut znęcania się nad zwierzętami usłyszał 66-latek z gminy Kazimierz Dolny (Lubelskie), który według ustaleń trzymał psy w niewłaściwych warunkach, bez dostępu do wody, odpowiedniego pożywienia i opieki weterynaryjnej. Za zarzucany mu czyn grozi do 3 lat więzienia.

Odebrane psy trafiły do lecznicy. Fot. Fundacja po Ludzku do Zwierząt „Przyjazna Łapa”
Odebrane psy trafiły do lecznicy. Fot. Fundacja po Ludzku do Zwierząt „Przyjazna Łapa”

O zdarzeniu poinformowała dzisiaj kom. Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach. Pod koniec września br. policjanci zostali wezwani na interwencję prowadzoną przez Fundację po Ludzku do Zwierząt „Przyjazna Łapa” na jednej z posesji w gminie Kazimierz Dolny. Z relacji pracownic fundacji wynikało, że znajdują się tam psy, których stan wskazuje na duże zaniedbanie ze strony ich właściciela.

„Faktycznie, na posesji znajdowało się kilka psów, z czego trzy w fatalnym stanie. Wygląd zewnętrzny dwóch suczek i szczeniaka wskazywał na duże zaniedbania. Niestety, obecne na miejscu mieszkanki utrudniały przeprowadzenie czynności pracownicom fundacji, w tym dokładne sprawdzenie stanu w jakim znajdują się zwierzęta. Stało się to możliwe dopiero po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce” – przekazała policjantka.

Podejrzenia, co do złego stanu zwierząt potwierdziły się.

„Wszystkie były zapchlone, zarobaczone i wychudzone. Dodatkowo szczeniak miał poważną ranę na głowie, z trudem oddychał, chodziły po nim robaki i wszystko wskazywało na to, że pozostawiony w tym stanie nie przeżyje” – opisała kom. Rejn-Kozak.

Psy natychmiast trafiły do lecznicy weterynaryjnej. Badania wykazały, że są w złym stanie. Pod opieką specjalistów, powoli zaczęły dochodzić do siebie.

Z ustaleń wynikało, że właścicielem posesji i zwierząt jest 66-letni mieszkaniec gminy Kazimierz Dolny. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami - trzema psami. Według ustaleń trzymał je w niewłaściwych warunkach, w stanie rażącego zaniedbania i niechlujstwa, bez dostępu do czystej wody, odpowiedniego żywienia oraz opieki weterynaryjnej.

„Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć powodów swojego postępowania. Zrzekł się praw do zwierząt na rzecz 'Przyjaznej Łapy'” – dodała komisarz.

Za zarzucany mu czyn grozi do 3 lat więzienia.(PAP)

autorka: Gabriela Bogaczyk

jc/

Galeria (1)

  • Fot. Fundacja po Ludzku do Zwierząt „Przyjazna Łapa”
    1/1

    Fot. Fundacja po Ludzku do Zwierząt „Przyjazna Łapa”

Zobacz także

  • Kot. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Matka nagrywała, gdy córka znęcała się nad kotem. Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt interweniuje

  • fot. KPP w Makowie Mazowieckim

    Myli konia na myjni samochodowej. Śledczy sprawdzają, czy doszło do znęcania się nad zwierzęciem

  • Konie - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    Próba umycia konia w myjni samochodowej. Policja wyjaśnia sprawę znęcania się nad zwierzęciem

  • Były senator Waldemar Bonkowski na sali rozpraw Sądu Okręgowego w Gdańsku, fot. PAP/Adam Warżawa

    Skazany Waldemar Bonkowski wychodzi na wolność. Były senator będzie nosił opaskę elektroniczną

Serwisy ogólnodostępne PAP