Deficyt na rachunku bieżącym w maju 2024 r. wyniósł 63 mln euro wobec konsensusu deficytu 40 mln euro - podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. Jak przekazał Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) w oparciu o dane NBP, szacunki z kwietnia uległy znacznej rewizji – deficyt zmniejszył się z 264 do 13 mln euro, głównie dzięki poprawie salda dochodów wtórnych, a łączna nadwyżka za ostatnie 12 miesięcy wyniosła 13,8 mld euro.
Sergiej Druchyn z PIE ocenił, że słabe wyniki gospodarcze w Europie negatywnie wpływają na polski eksport. "W najbliższych miesiącach nie spodziewamy się znaczącej poprawy ze względu na niskie prognozy konsumpcji u naszych głównych partnerów. We Francji konsumpcja będzie rosnąć w tempie zbliżonym do o 0,3 proc. r/r, podobne wyniki będziemy obserwować też w Niemczech (0,4 proc.)" - stwierdził.
Ekspert zauważył też, że w najbliższych miesiącach wartość eksportu będzie rosła wolniej od importu, co przyczyni się do pogorszenia salda handlu towarami i jest efektem rosnącej konsumpcji w Polsce. Z kolei saldo usług będzie odnotowywać dobre wyniki. "Odbicie gospodarcze powiększa import towarów konsumpcyjnych. Także realizacja inwestycji z KPO (Krajowego Planu Odbudowy - PAP) negatywnie wpłynie na bilans handlowy – będą one wymagać importowania specjalistycznych dóbr" - poinformował ekspert PIE.
Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank ekonomiczny. Zajmuje się m.in. makroekonomią, energetyką i klimatem, handlem zagranicznym, prognozowaniem gospodarczym, gospodarką cyfrową i ekonomią behawioralną. Instytut przygotowuje raporty, analizy i rekomendacje dotyczące kluczowych obszarów gospodarki oraz życia społecznego w Polsce. (PAP)
pp/