O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Czy udział w referendum jest dobrowolny i kiedy jego wynik jest wiążący? Szefowa KBW odpowiada

Udział w referendum jest dobrowolny; frekwencja referendalna - która ma wpływ na to, czy referendum jest wiążące, czy nie - jest liczona na podstawie liczby ważnych kart wyjętych z urny - przypomina szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak.

Informacja o dojściu do lokalu wyborczego Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Informacja o dojściu do lokalu wyborczego Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Na piątkowej konferencji prasowej szefowa KBW przypominała, że frekwencja referendalna - która ma wpływ na to, czy referendum jest wiążące, czy nie - jest liczona na podstawie liczby ważnych kart wyjętych z urny; nie jest liczona na podstawie tego, ile osób przyszło do lokalu, czy odebrało kartę do głosowania.

"Referendum jest wiążące wówczas, kiedy weźmie w nim udział więcej niż 50 procent osób uprawnionych do głosowania" - przypomniała.

Podkreśliła, że podawana przez Państwową Komisję Wyborczą w dniu głosowania frekwencja będzie frekwencją wyborczą, a nie referendalną.

Jak dodała, wynik głosowania może być pozytywny, czyli większa liczba osób odpowie na dane pytanie na "tak", bądź negatywny, jeśli większa liczna osób odpowie "nie".

Pietrzak podkreśliła, że udział w referendum jest dobrowolny. "Mamy prawo do udziału w głosowaniu i w referendum, i w wyborach. To wyborca decyduje, w którym głosowaniu chce wziąć udział" - mówiła. Przekazała, że w lokalu wyborczym wyborca może powiedzieć, że nie chce brać udziału w którymkolwiek z głosowań i wtedy dana karta do glosowania nie będzie mu wydana.

Szefowa KBW przekazała, że choć dopiski na karcie wyborczej nie wpływają na ważność głosu, jednak zachęcała, aby ich nie czynić.

"Zachęcamy, żeby w przypadku głosowania do Sejmu i Senatu stawiać jeden znak X przy nazwisku jednego kandydata, na którego chcemy głosować. W przypadku referendum odpowiedzi udziela się na cztery pytania - na każde można odpowiedzieć tak bądź nie" - mówiła Pietrzak. Zaznaczyła, że wynik głosowania w każdym pytaniu referendalnym będzie ustalany oddzielnie.

"Jeśli w wyborach do Sejmu i Senatu, czy w referendum nie zaznaczymy żadnej kratki bądź zaznaczymy więcej niż jedną, taki głos będzie nieważny" - dodała.

15 października, razem z wyborami do Sejmu i Senatu, odbędzie się referendum ogólnokrajowe.

Pierwsze z pytań referendalnych brzmi: "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?". Drugie: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?". Trzecie: "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?". Czwarte: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".(PAP)

autorka: Aleksandra Rebelińska

mar/
 

Zobacz także

  • Logo PSL Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Afera w PSL. Działacz poparł w wyborach kandydata PiS

  • Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia podczas konsultacji u prezydenta Andrzeja Dudy Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Kto w wyborach głosował na Trzecią Drogę? Ciekawe wyniki sondażu

  • Fot. PAP/Valdemar Doveiko

    W Sądzie Najwyższym już 849 protestów wyborczych i 1664 referendalne

  • Poseł Piotr Zgorzelski, senatorowie Gabriela Morawska-Stanecka, Małgorzata Kidawa-Błońska, Marek Pęk, Michał Kamiński oraz szefowa Kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska podczas uroczystości Fot. PAP/Marcin Obara
    Specjalnie dla PAP

    Debiutanci w Senacie: odczuwamy dreszczyk emocji, robienie polityki będzie smakować

Serwisy ogólnodostępne PAP