2024-02-28 17:34 aktualizacja: 2024-02-28, 18:25
Dariusz wieczorek, fot. PAP/Leszek Szymański
Lewica – tak jak cała koalicja 15 października - jest za decentralizacją Polski, jest za wzmocnieniem samorządów. Głosowanie na kandydatów Lewicy to gwarancja, że samorządy w Polsce będą się rozwijać - powiedział w środę w Łodzi minister nauki, wiceszef Nowej Lewicy Dariusz Wieczorek.
Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy wspierał w środę w Łodzi kandydatów tego ugrupowania w wyborach samorządowych. "Chcielibyśmy, żeby w wyborach samorządowych koalicja 15 października funkcjonowała dalej. Żeby tak było potrzeba jest, by wszyscy byli w samorządach reprezentowani i żebyśmy mieli przedstawicieli wszystkich ugrupowań koalicyjnych w samorządach. Bo inaczej nie zrobimy tego drugiego kroku, czyli ostatecznie nie odetniemy PiS od władzy z Polsce" - mówił Wieczorek.
Dlatego – jak dodał – ważną rzeczą jest głosowanie na kandydatów Lewicy. "To jest walka, którą będziemy prowadzili na wszystkich szczeblach samorządu. Lewica jest przygotowana do tych wyborów. Lewica wie, co trzeba robić w samorządach. Lewica – tak jak cała koalicja 15 października - jest za decentralizacją Polski, jest za wzmocnieniem samorządów. Głosowanie na kandydatów Lewicy to gwarancja, że samorządy w Polsce będą się rozwijać" - przekonywał.
Szef Nowej Lewicy w woj. łódzkim Tomasz Trela poinformował, że we wtorek Łódzka Rada Województwa Nowej Lewicy zatwierdziła listy do Sejmiku Województwa Łódzkiego. Wskazał, że w obejmującym Łódź okręgu nr 1 "jedynką" będzie były radny miejski i wojewódzki Piotr Bors, a w okręg nr 3 (pow. łaski, pabianicki, pajęczański, poddębicki, sieradzki, wieluński, wieruszowski, zduńskowolski) wicewojewoda łódzki Grzegorz Majewski.
"Te wybory są z punktu widzenia naszego kraju bardzo ważne. Dlatego, że chcielibyśmy odzwierciedlić koalicję 15 października w koalicję 7 kwietnie i tak, jak harmonijnie współpracujemy w rządzie, chcielibyśmy współpracować w samorządzie" - powiedział Trela.
Zapowiedział, że celem jest odbicie Sejmiku Województwa Łódzkiego z rąk PiS. "Wiemy jak PiS w sejmiku traktowało nasze miasto, stolicę regionu i wiemy też, jak traktowali polityków i samorządowców, którzy nie kłaniali się w pas (prezesowi PiS) Jarosławowi Kaczyńskiemu. Chcemy to odmienić i chcemy, by nowa perspektywa finansowa unijna była uczciwie dzielona i aby każdy (region) mógł równomiernie się rozwijać" - powiedział poseł.
Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę, 7 kwietnia. Druga tura bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów, prezydentów miast zaplanowana jest na 21 kwietnia.(PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
nl/
