Dariusz Wieczorek: lewica wyjdzie z wyborów samorządowych wzmocniona

2024-03-25 16:19 aktualizacja: 2024-03-26, 08:42
Kampania samorządowa 2024. Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek, fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Kampania samorządowa 2024. Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek, fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Zdaniem ministra nauki Dariusza Wieczorka, lewica wyjdzie z wyborów samorządowych wzmocniona. Polityk, który w poniedziałek wspierał w Bielsku-Białej kandydatów Nowej Lewicy startujących z list Koalicji Obywatelskiej, podkreślił, że nie ma w tym zagrożenia dla jego formacji.

„Już nie raz słyszeliśmy hasło, że lewica da się komuś pożreć. Lewica nie da się nikomu pożreć, bo jest ciężkostrawna; jest mądra, rozsądna i ideowa. Nie mamy żadnych obaw w tym zakresie. Zresztą widać to po koalicji rządowej, że głos lewicy jest słyszalny. Jest wiele spraw, które udaje się w drodze konsensusu realizować z lewicowego programu. (…) Uspokajam, nic złego się nie stanie, a wręcz przeciwnie - czuję, że lewica wyjdzie wzmocniona po wyborach samorządowych” – mówił minister nauki i jednocześnie wiceprzewodniczący Nowej Lewicy (NL) Dariusz Wieczorek.

Polityk powiedział także, że „koalicja 15 października" w wielu miejscach współpracuje i tworzy wspólne listy”. W jego odczuciu, zwiększa to szanse na obecność lewicy w samorządach. „15 października zrobiliśmy pierwszy krok, natomiast 7 kwietnia musimy zrobić drugi. Wybory samorządowe są istotne, jeśli chcemy mówić o faktycznym zreformowaniu Polski i o tym, żeby naprawić to, co zostało złego zrobione. Dlatego tak ważny jest samorząd. (…) Rząd i koalicja zdają sobie sprawę, że trzeba naprawiać i decentralizować Polskę, naprawiać samorządy” – dodał.

Lider lokalnych struktur NL i wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski powiedział, że na listach KO w wyborach do rady w Bielsku-Białej znalazło się pięcioro kandydatów tej partii: Agata Czajka, Aneta Górny, Kaja Kordaszewska, Piotr Banaś i Patrycjusz Hola. Wyraził nadzieję, że zapoczątkują oni „odbudowę socjaldemokratycznego myślenia w radzie miejskiej”. Przypomniał, że od kilkunastu lat w bielskim samorządzie lewica jest nieobecna.

Jak dodał, NL w wyborach prezydenckich poparła Jarosława Klimaszewskiego, który ubiega się o reelekcję startując z własnego komitetu. Wspiera go także PO, której jest wiceprzewodniczącym w Śląskiem.

Koperski powiedział, że jego stronnictwo pod własnym szyldem wystawiło listy w wyborach do sejmiku śląskiego. „Naszym celem minimum jest stworzenie klubu radnych, czyli trzyosobowa reprezentacja. Na dziś lewica ma dwóch reprezentantów” – powiedział wyrażając nadzieję, że to w bielskim okręgu uda się zdobyć trzeci mandat.

Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. Dwa tygodnie później przeprowadzona zostanie druga tura wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów. (PAP)

 

Autor: Marek Szafrański

sma/