Dla żartów zaalarmował służby o podłożonej bombie. 26-latkowi grozi mu do 8 lat więzienia

2023-10-27 12:24 aktualizacja: 2023-10-27, 14:21
Zatrzymanie mężczyzny. Fot. PAP/Marcin Bielecki (zdjęcie ilustracyjne)
Zatrzymanie mężczyzny. Fot. PAP/Marcin Bielecki (zdjęcie ilustracyjne)
Do 8 lat więzienia grozi 26-latkowi z Lublina, który dla żartów zadzwonił na 112 i powiadomił o rzekomej bombie podłożonej w jednym z domów w dzielnicy Czuby. Podejrzany o wywołanie fałszywego alarmu trafił pod dozór policji.

O sprawie poinformował w piątek nadkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Kilka dni temu na numer alarmowy 112 notorycznie zaczął wydzwaniać 26-letni mieszkaniec Lublina.

"Wykonał kilkadziesiąt połączeń, aż w końcu poinformował, że pod jednym z adresów w dzielnicy Czuby podłożona jest bomba. Ta informacja doprowadziła do szeregu niepotrzebnych czynności ze strony służb. Ostatecznie okazało się, że był to fałszywy alarm" – wyjaśnił nadkomisarz.

Po analizie zgromadzonych materiałów policjanci wpadli na trop 26-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu. Zastosowano wobec niego dozór policji.

Za zarzucany mu czyn grozi do 8 lat więzienia. (PAP)

autorka: Gabriela Bogaczyk

jc/