Napastnicy wkroczyli do prywatnego domu i zastrzeli z karabinu maszynowego wszystkie znajdujące się tam osoby, łącznie z czterolatkiem i dziewięciolatką - podał portal. Jak sugerują rosyjskie media, na dzień przed morderstwem doszło do głośnej awantury, gdy żołnierze chcieli zabrać gospodarzowi domu alkohol.
Sąd uznał żołnierzy za winnych. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami, ponieważ w jego trakcie ujawniane były materiały, zawierające informacje o rozmieszczeniu wojsk rosyjskich. Oskrażeni nie przyznali się do winy i zapowiedzieli apelację - przekazał portal. (PAP)
os/ mal/ grg/