Dźgnął nożem pracownika restauracji Burger King. "Wasze jedzenie jest splamione krwią dzieci"

2023-10-31 15:01 aktualizacja: 2023-11-01, 10:14
Policja w Turcji. Fot. PAP/EPA/NECATI SAVAS (zdjęcie ilustracyjne)
Policja w Turcji. Fot. PAP/EPA/NECATI SAVAS (zdjęcie ilustracyjne)
Restauracja Burger King w Adanie na południu Turcji została zaatakowana, a jej pracownik dźgnięty nożem przez mężczyznę, który oskarżył amerykańską sieć gastronomiczną o "splamienie serwowanego jedzenia dziecięcą krwią" - podał portal Duvar, zaznaczając, że było to najpewniej nawiązanie do kontynuowanego przez Izrael ostrzału Strefy Gazy.

Mężczyzna wszedł do lokalu, krzycząc, że podawane w nim jedzenie jest splamione krwią dzieci. Próbujący go zatrzymać go mężczyzna - pracownik sieci fast food - został dźgnięty nożem w brzuch. Klienci lokalu obezwładnili napastnika, a na miejsce zdarzenia wezwano policję i pogotowie - poinformował w poniedziałek portal.

Manifestacje w Turcji 

Wcześniej w wielu miejscach w Turcji organizowano protesty przed amerykańskimi kawiarniami Starbucks, kojarzonymi ze wsparciem udzielanym Izraelowi przez Waszyngton. W Diyarbakir na południowym wschodzie kraju tłum protestujących, wykrzykujących hasła: "Zniszczyć Izrael" czy "Palestyńczycy nie są sami", wtargnął do jednego z lokali należących do sieci.

W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania, na których mieszkańcy Turcji wykupują puszki i butelki coca-coli, a następnie - w ramach bojkotu - wylewają ich zawartość.

W sobotę w Stambule odbyła się kilkutysięczna manifestacja poparcia dla Strefy Gazy, podczas której prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ocenił, że to Zachód odpowiada za tragedię mieszkańców Strefy Gazy.

"Głównym winowajcą masakry w Gazie jest Zachód; to jego dzieło" – powiedział Erdogan. Polityk oskarżył przywódców państw zachodnich o "wylewanie łez" z powodu śmierci cywilów na Ukrainie i "przymykanie oczu" na śmierć palestyńskich cywilów w Strefie Gazy. Sytuację tę określił jako "przypominającą swoją atmosferą krucjaty" chrześcijaństwa przeciwko islamowi.

Uderzenie Hamasu, przeprowadzone 7 października ze Strefy Gazy, skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ciągu trwającego od 24 dni konfliktu zginęło już około 1,4 tys. obywateli Izraela i ponad 8,5 tys. mieszkańców Strefy Gazy. (PAP)

kgr/mmi/