Gawkowski: systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie. Globalna awaria jest monitorowana

2024-07-19 10:26 aktualizacja: 2024-07-19, 17:01
Awaria na lotnisku w Amsterdamie Fot. PAP/EPA/SEM VAN DER WAL
Awaria na lotnisku w Amsterdamie Fot. PAP/EPA/SEM VAN DER WAL
Obecnie w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie - poinformował minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, w związku z globalną awarią systemów Microsoft. Systemy infrastruktury krytycznej nie są oparte tylko o systemy Microsoftu - dodał. Wicepremier zapewnił, że na tę chwilę nie ma powodów do niepokoju.

"Obecnie w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie. Globalna awaria systemów Microsoft jest monitorowana przez polskie służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo. Na bieżąco będziemy informować o sytuacji, a na tę chwilę nie ma powodów do niepokoju" - zapewnił w piątek na platformie X wicepremier, minister cyfryzacji i pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Krzysztof Gawkowski.

Krzysztof Gawkowski powiedział, pytany w piątek w telewizji Polsat News o awarię systemów Microsoftu, że systemy infrastruktury krytycznej nie są oparte tylko o systemy Microsoftu.

"Polska przykładała dużo uwagi do infrastruktury krytycznej, by dywersyfikacja dostawców systemów następowała" - wicepremier, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa. Wyjaśnił, że dzięki temu "dziś jesteśmy spokojniejsi".

Poinformował, że są zgłaszane przypadki awarii na terenie naszego kraju, lecz nie dotyczą infrastruktury krytycznej. "Globalna awaria systemów Microsoftu jest monitorowana przez polskie służby od rana, (...) zajmujemy się sprawa na bieżąco " - wskazał.

Zaznaczył jednak, że są godziny poranne i "systemy wchodzą w wysoki stopień aktywności, mogą dziś być aktualizacje". " Na tą chwilę nie ma powodów do niepokoju" - pokreślił.

Zapytany o wstępną przyczynę awarii minister wskazał "zakłócenie globalnego systemu Microsoft Windows, ze względu na nakładkę dostarczoną przez zewnętrzną firmę współpracującą z Microsoftem". Dodał, że sytuacja w Polsce jest lepsza, niż to, co można obserwować w krajach zachodnich.

W piątek rano lotnisko Berlin-Brandenburg (BER) tymczasowo zawiesiło funkcjonowanie z powodu poważnych problemów technicznych. Rzeczniczka portu lotniczego przekazała stacji rbb, że żaden samolot nie startuje ani nie ląduje. Powodem jest prawdopodobnie ogólnoświatowa awaria oprogramowania firmy Microsoft - podała gazeta "Berliner Zeitung".

Poważne zakłócenia w funkcjonowaniu systemów usług publicznych zgłaszane są także m.in. w Wielkiej Brytanii, Japonii, Czechach, Hiszpanii. Problemy zgłosiły także władze Australii, gdzie w piątek sparaliżowane zostały media, banki i firmy telekomunikacyjne. Rzecznik MSW w Canberze przekazał, że źródło problemu wydaje się leżeć po stronie globalnej firmy CrowdStrike zajmującej się cyberbezpieczeństwem. 

Utrudnienia w funkcjonowaniu Baltic Hub 

W związku z globalną awarią systemów operacyjnych Microsoft występują utrudnienia w funkcjonowaniu terminala kontenerowego Baltic Hub – poinformowała spółka.

„Informujemy, że zmagamy się w Baltic Hub z globalną awarią systemów operacyjnych, która utrudnia funkcjonowanie terminala. W związku z awarią, zarezerwowane sloty z godz. 09.00-09.59 i 10.00-10.59 zostały usunięte. Prosimy o wykonanie dla nich nowych awizacji. Zachęcamy do bieżącego śledzenia komunikatów w systemie e.Brama” - poinformowała w piątkowym komunikacie spółka Baltic Hub.

Baltic Hub, który został uruchomiony w 2007 r. pod nazwą DCT Gdańsk, posiada zdolność przeładunkową do 3 mln TEU rocznie. Łączna długość dwóch głębokowodnych nabrzeży terminalu wynosi 1,3 km, co pozwala na obsługę czterech statków jednocześnie. Terminal obsługuje ponad 700 statków rocznie, w tym największe kontenerowce świata. W 2023 roku terminal obsłużył 2,05 miliona TEU i zatrudnia ponad 1,4 tys. osób. (PAP)

kno/